Dziękuję Madziu czuje się już lepiej na całe szczęście, zapalenie pęcherza to nic przyjemnego. Ale masz pięknego pogodę do pracy w ogrodzie, ja sama działam od samego rana
Dzisiaj u nas piękna, słoneczno wiosenna pogoda, w końcu miałam wszystkie prace zrobić po świętach, ale nie mogę usiedziec w domu tak więc kolejne rabaty uporządkowane, wszystkie hortensje ciachniete, w dalszej części najdłuższej rabaty darń ściągnięta, zakupione hortensje posadzone, miejsce na zamówione róże gotowe, drugą część dnia przeznaczam na odpoczynek miłego dnia wszystkim życzę
Oj Madziu czuje teraz wszystkie mięśnie, ale jestem zadowolona, teraz wszystko na spokojnie po świętach. Ja również życzę Tobie i Twojej rodzince spokojnych Świąt
Paulinko
długo mnie nie było, ale - pochwalę się - przeczytałam cały wątek i jestem pod wrażeniem! rabaty prezentują się niesamowicie efektownie
pewnie niedługo tytułowy cel zostanie osiągnięty
wiesz, tak mnie zauroczyła pastellą u Ciebie, że i ja jestem od piątku posiadaczką tej pięknej róży...
Cześć Gosiu przeczytałaś cały wątek? O kurcze,że też Ci się chciało dziękuję bardzo za miłe słowa! Jeszcze dużo pracy przede mną, ale cieszę się z tego co już mam pastella jest cudna, chociaż jest nisko róża i tak warto ją mieć w ogrodzie, u mnie rosła w doniczce cały poprzedni sezon, zostawiłam ją przez całą zimę, nie wykopałam i wiesz,że żyje i ma się całkiem nieźle, jakby zimy w ogóle nie było także na pewno będziesz z niej zadowolona pozdrawiam, już prawie po świątecznie
Dzisiaj w nocy u nas tak wiało,że rano kiedy wstałam i zerknełam na taras zobaczyłam rozbite białe latarenki, rozbite białe kule...eh same straty pomimo okropnego wiatru teraz świeci słońce, ale tak nie da się nawet wyjść do ogrodu, głowę urywa, nawet ptaki ledwo mogą utrzymać równowagę w karmniku, wcale się nie dziwię mi samej było ciężko, jak wyszłam posprzątać ten bajzel.