Przetaczniki nie powtarzaja kwitnienia po przycieciu, a szalwie tak. A jakie masz szalwie w ogrodzie? Mainacht, Viola Klose, Purple Rain, czy moze Caradonne, czy jeszcze inna? Tych odmian i rodzajow jest wiele i mozna wybrac takie, ktorych nie masz. Powtorzenia w ogrodzie nie sa zle, bo spinaja rozne czesci ogrodu w calosc

A jakby tak dodać przywrotnika? Byłby tłem dla róż, nie robiłby im konkurencji kolorystycznej, a w razie chorób różanych listki zielone by były ładne

W takim razie przetaczniki odpadają, a może Ewka kocimietka odm 'walker's low '? śliczna jest szałwie mam odmiany nn kupiłam ją na lokalnym ryneczku, wiem,że Deep blue jest bardzo ładna, tyle,że kocimietka wyższa, więc może lepiej będzie współgrała z różami?

Kocimiętka jest śliczna, mam właśnie Walkers Low, ale wprowadza bałagan, jeśli się zaczyna pokładać. Pokłada się właśnie przy różach, bo jest tam zbyt żyzno. U mnie będę ją w tym roku przesadzać.
Obejrzyj szałwię Caradonna. Jest wyższa, sztywna i ma piękny kolor

A jakby tak dodać przywrotnika? Byłby tłem dla róż, nie robiłby im konkurencji kolorystycznej, a w razie chorób różanych listki zielone by były ładne

A te przywrotniki mają jakąś odmianę? Jak wpisałam w Google pojawiły mi się tylko zielone liście?

Popieram. Przywrotnik ostroklapowy świetnie z różami się komponuje. I gdzieś tam pomiędzy, z tyłu szałwię Caradonna można upchnąć, bo ona taka wyższa jest, u mnie tak ok. 70 cm osiąga.