Agatko ja też się nie załapałem na pierwszy tysiączek
Spóźnione gratki zostawiam dla pracowitej ogrodniczki pięknego ogrodu
Szkoda strat w ogrodzie O katalpę się nie martw Ja na wiosnę obciąłem swoją i tak ładnie odbiła że aż miło Nie wiem jak będzie z akacjami ale mocno za nie trzymam kciuki
Cześć Bożenko, Ciebie to jeszcze u mnie nie było, tym bardziej się cieszę, że Cię widzę, jak lubisz widoczki, to dzisiaj specjalnie dla Ciebie, widoki z mojego balkonu
wiało, to i góry widać
Agatko, wielkie gratki choć spóźnione całe 5 stronek, ale lepiej późno niż w cale ogród jak na listopad masz piękny choć czytam że wiatr pozbierał już kolorowe listki
To wielka szkoda, że tacy ludzie z talentem odchodzą...bardzo Ci dziękuję, za tyle informacji o irysach, Anka już posta porwała...będziemy razem obsadzać nasze głębie...w moczarkowoiryskowe tarasy...wiesz, że zapraszam, a terminowo to się jeszcze doprecyzujemy
Pozdrawiam Mariusz