Po takim spacerku Aganiu to teraz usiądź sobie przy kominku z gorącą herbatą i ugrzej sobie łapki. Jak zwykle pięknie pokazany dojrzały ogród w zimowej odsłonie.
Pozdrawiam.
Kusicielko Aganiu
Piękne są ale musiałabym znowu karczować trawnik, a do dziś czuję skutki moich jesiennych poczynań.
Na magnolię już znalazłam miejsce, mandżurska wylatuje wiosną z ogrodu! I jeszcze Olę planuję posadzić.
Buziaki
no prosze trochę mnie nie było i tyle nadrabiania Ale zaczynam od Ciebie i tego slicznego widoczku
Pięknie masz poukładane te kamienie, tak niesamowicie naturalnie! U mnie woda też zamarzła, jedynie w miejscu gdzie jest napowietrzacz to jest małe źródełko przy którym ustawiają się kolejki ptaszków
Sosenki faktycznie szkoda, ale bez chorób się nie obejdziemy, zwłaszcza przy takiej ilości roślin - mam tak samo, bardzo się trzeba teraz pilnować.
Widoczki z szadzią cudowne, u Ciebie zawsze pięknie to wygląda, ja na razie odsprzątałam dom po remoncie, na ogród nie było czasu, kwieciem mam ale na tapecie
Może jutro wyjdę i pofocę, kurcze - temp - 10 ciekawe czy mi accuba przeżyje....
Rogrzałam się już dzięki eMusiowi...ale to on mnie wypchnął na sesję zdjęciową, brutalnie wyrwał mnie ze słodkiego snu....jak zobaczył ogród oniemiał z wrażenia, więc mamy wspólne foty, ale moje rączki teraz grzeje eM
pozdrawiam
...bo mrozik poczułam
