wow jakie piękne a zapach czuję przez ekran
mój bez zakwitł aż dwoma kwiatkami nie za bardzo wiem czemu???
do postu z dziewczynami...wszystkie piękne i młode
Wiem, gdzie byłaś, razem z naszą prezeską lilakową...ja być nie mogłam, ale nie zamierzam odstawać od Was w tym dniu...sercem byłam tam z Wami, ale będzie zdjęć do oglądania, nie wiem od kogo zacząć
Kasiu tę dzikość też lubię bardzo, bardzo, tylko chwasty na mnie nie czekają, a ja nie mam czasu, żeby ogród w żyletę zamienić, za duże wyzwanie sobie postawiłam,
Wasze wsparcie i odwiedziny są dla mnie ogromną motywacją, żeby mi tylko sił starczyło
Ulcia Shirasawa aureum u mnie rośnie bezbroblemowo, ja go mogę z całym sercem polecić, ale zapytaj Marzenki, ona go kupiła jakoś dwa lata temu, czy jej spoko rośnie...to będziesz mieć pewność, że da rady i u Ciebie
Po pierwsze kielichowiec cudny, ja go lubię, ale trzeba pamiętać, że to krzew, przemawia za nim oprócz niezawodnego kwitnienia co roku, piękny zielony liść, żółty jesienią i późne jego opadanie