Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani - strona 183 - Forum ogrodnicze

Agania 22:26, 25 sty 2014

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062

Kindzia napisał(a)

Już u siebie pisałam...zaczęłam Cię czytać wczoraj od początku. Ale mnie ręczni wciągnęli, znaczy się w TV
Nawet nie wiedziałam do wczoraj, że takie hektary masz...i jaką wielką robotę odwaliliście! Szacun!!!

Przyszłam kicię pożałować...jak tam? Lepiej??? Pomiziaj po łepku...

Sport wciąga, my lubimy tenis i Radwańskiej kibicowaliśmy, ale nie udało się odpadła z Cebulkową

Az takich hektarów nie mam, ale z robotą i tak nie nadążam, zimą wypoczywam, staram się żeby to aktywny wypoczynek był

Kotka wycałowana i wymiziana

____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski

Agania 22:30, 25 sty 2014

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062

Do góry

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Aguś mam nadzieję że kici lepiej Mój kocur je jak koń a nie kot i tłusty się zrobił Może się boiże znow będzie bezdomny je na zapas??? Właśnie eMuś stwierdził że karma wyszłaBuziaki.

Alaska odzyskała siły i nawet podjada, ale zimnisko jej nie puszczam, bo poleguje przy kominku, jak szuka ciepła, to i w domciu siedzi

Moje dwa kocury też dużo jedzą, ciągle głodni, ale muszą być upasieni, bo na zewnątrz chodzą i dużo czasu poza domem spędzają

____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski

Agania 22:32, 25 sty 2014

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062

Do góry

Kasik napisał(a)

Pozdrowienia zostawiam, zdjęcia jak zwykle cudniaste.

Alaska jeszcze nie jedną wiosnę przywita, Zdrowia życzę i kociaczkowi i Wszystkim
Pozdrawiam.

Kasiu dziękuję za ciepłe słowa

Alaska juz się wiosny nie może doczekać tak jak ja

____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski

Agania 22:33, 25 sty 2014

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062

Do góry

kasiek napisał(a)

Piekne te oczko, i foteczki w ogóle cudniaste
U Ciebie zawsze jest tak nastrojowo ...

Staram się, zima przyszła i wiesz, że też jest nastrojowo

____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski

Agania 22:36, 25 sty 2014

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062

Do góry

ewsyg napisał(a)

Zostawiam pozdrowienia dla ciebie i kici

Dziękuję, piękny Kwanzo

____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski

renatamama3 22:40, 25 sty 2014

Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071

Do góry

Agatko ,nastrojowo ,ale zimnooooooooooooooo brrrrrrrr ,Ja kcem wiosnę ,no dobra jeszcze 3 tygodnie zimy dzieciakom na ferie .W tenisa gra córy, koleżanka a Radwańską zna nasz hydraulik .
Miłego wieczorku.

____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013

Agania 22:40, 25 sty 2014

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062

Do góry

elzbieta_g napisał(a)

ten widok na to ciapu ciapu ( jak mówi mój mały ) mogę patrzeć non stop , o każdej porze roku domyślam się, że woda oczyszcza się naturalnie?

Elu, woda w oczku, tak do końca nie oczyszcza się sama, wiosną zawsze jest przejrzysta, bo rybki dopiero się budzą, późnym latem jest gorzej , filtr musi chodzić, dodatkowo kilka razy w sezonie oczko czyści się poprzez zbieranie mułu z dna wężem ogrodowym

i dolewamy 1/3 zbiornika świeżej wody, w celu jej napowietrzania, żeby rybki się dobrze czuły

____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski

Agania 22:45, 25 sty 2014

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062

Do góry

Tusiala napisał(a)

Takie róże chętnie bym widziała u siebie A czosnki to jakieś giganty na sterydach

Martuś, róże zawsze czarują, też je lubię, ale wolę jak eM je przycina, bo moje ręce później w pracy nie wyglądają za dobrze

Czosnki olbrzymie tak wyglądają, jakby rosły na sterydach

żałuję, że nie kupiłam nowych cebul, pożałowałam, bo były po 8 zł za cebulę, ale te cebule były wielkości pięści, eM na mnie krzywo patrzył, to sobie jednak odpuściłam, ale już nie odpuszczę