Ale cudna kompozycja w tej kuli,te kolorki ...ale dryfująca na tafli lodu...to już w ogóle zaskoczenie...ale masz pomysły!
Tęsknota za wiosną sprawia ,że chętnie przystroiły byśmy już ogród w kwiatki,zanim ona to zrobi...Też już nie mogę się doczekać ,żeby choć bratki w donicach posadzić.
Ale póki co obejżałam Twój trochę jeszcze zimowy ogród przez różowe....hiacynty i jakoś tak radośniej się na sercu zrobiło

Piękna sesja hiacyntowej kuli, kolorek cudny.
Przebiśniegi wiedziały co robią wychylając się z ziemi, dadzą radę.
Ja nie mam ich a bardzo mi się zaczęły podobać.
W mojej okolicy jeszcze nie kwitną.

Aganiu podziwiam zimowe i przedwiosenne odsłony Twojego królestwa

Agatko,
coś niesamowitego ! Twój ogród jest tak piękny, że aż nierzeczywisty Oglądam i nie mogę uwierzyć w to, że stworzyła go ludzka ręka Urzeka w każdym calu, po prostu cudo, ale cudo to mało powiedziane, brak słów !

Pozdrawiam

Sesja kociaków świetna, ale moje serce kula z hiacyntami skradła. Cudna.

Na giełdzie na Balickiej mięli już ciemierniki, ale po 15-35 zł, ale ładne duże, rozrośnięte sadzonki.
Markety w tym roku chyba wystraszone zeszłorocznym powrotem zimy w marcu nieśmiało asortyment wprowadzają. Trzeba czekać. W Jasionce było w zeszłym roku dużo ciemierników.

Ta kula to aż przez monitor pachnie. Ślicznie odcina się w uśpionym ogrodzie.
Kociaki przesłodkie, jak to kociaki.
Też mam nowego kotka. Miał być malutki, bieda taka zaniedbana, uchroniona przed schroniskiem. Wyrósł na 6 kg kota. Rezydentka, też wielkie zwierze przy nim jest malutka, chudziutka.

Kula cudna

Ale kicie
Mój leniwy półpers to nawet nie pofatyguję się żeby dojść do ogrodu.
Szybkie ostrzenie pazurków na korze dębu i tyle.

Bardzo podobają mi się Twoje plecione donice w poście z 23 Lutego, jakieś namiary?
Też planuję poprowadzić róże New Dawn po pergoli, czy u Ciebie rosną one ciągle w słońcu?

Piękności widoczki

anpi napisał(a)

Ale cudna kompozycja w tej kuli,te kolorki ...ale dryfująca na tafli lodu...to już w ogóle zaskoczenie...ale masz pomysły!
Tęsknota za wiosną sprawia ,że chętnie przystroiły byśmy już ogród w kwiatki,zanim ona to zrobi...Też już nie mogę się doczekać ,żeby choć bratki w donicach posadzić.
Ale póki co obejżałam Twój trochę jeszcze zimowy ogród przez różowe....hiacynty i jakoś tak radośniej się na sercu zrobiło

To prawda Aniu tęsknimy za kwieciem, zielenią i słońcem, cieszą mnie słoneczne dni choć tylko jedynie w pracy, ale do domu wraca się z przyjemnością i dzień tak nie nuży

Komunikuję,że śniegu już nie ma