Basiu, Jolciu, Sylwuś dzieci tak szybko rosną, że te chwile już stały się ulotne
Wam też wszystkiego najlepszego w Nowym roku

Dzisiaj byłam w ogrodzie oczyszciłam front, zauważyłam, że rabata na której posadziłam zeszłoroczne czekoladowe ciemierniki zakwiną, bardzo mnie to cieszy
Uzbierałam jeden worek suchelców, przycięłam już ML, żeby sprawdzić ciemierniki
Przy okazji przewietrzam futrzaste, one jeszcze nie czują wiosny...
Oczyściłam donice tarasowe, w trakcie halnego rozbił mi się terakotowy glazurowany wazon pamiątka z wyjazdu z Kasią niespodzianką, eM do Ibuki i ogrodu cioci Gosi, no cóż są większe wartości z tego wyjazdu



Kocie harce przy karmnikach, pod moją kontrolą o 13.00 już nie ma ptaszków, szkody nie wyrządzą

Zdrowia i pomyślności w Nowym Roku