Marcinki są wszędobylskie, ale są fajne, jest mi z nimi dobrze, bo się wysiewjają i mogę je porozrzucać po ogrodzie jak chcę

Gosiu, fajnie, że jesteś, razem ze mną, weekend za liczam do udanych, złożyliśmy w końcu basen, cieszę się, bardzo, że u mnie nie przymroziło, mam jeszcze jukę czerwoną, którą muszę przechować, mam nadzieję, że się z tym nie spóźnię, pozdrawiam, napisz skąd ten fotel królewski?

Jesień kolorami nas przesyca, ale to to tylko chwila

Krzewuszka nawet zakwitła, ale ona odbiera niedorbre sygnały

Świerk w objęciach berberysa

Cudne kolorki pokazujesz.

Kolorowo jest, a każda chwila jesieni, kiedy słonko jeszcze przygrzewa , jest cudowna i chce się robić foty

Kiedy patrzę na te kolory u Ciebie, to zaczyna mi się niebezpiecznie podobać jesień. Pięknie się komponują te irgi z owockami na jasnych kamieniach.
I piękne trawy, rozplenice chyba?

Gabriela napisał(a)

Kiedy patrzę na te kolory u Ciebie, to zaczyna mi się niebezpiecznie podobać jesień. Pięknie się komponują te irgi z owockami na jasnych kamieniach.
I piękne trawy, rozplenice chyba?

Gabrysiu, te trawy to rozplenice i molinia variegata czyli trzęślica modra po naszemu, naszą rodzimą zieloną trzęślicę, przywiozłam z lasu

Pięknie .... Trawy, hortensje berberysy i sumaki to perły jesienne. A wizytówka rewelacja

Mnie też urzekła jesień w Twoim ogrodzie a szczególnie irga spływająca z kamieni. No i wizytówka , wyjatkowo piękna . Dzieki również za przesyłkę. Serdeczne pozdrówka.