Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani

Agania 21:23, 01 paź 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Ostatnio bardzo się zimno zrobiło, w niektórych ogrodach, nawet przymroziło, więc przycupnęłam w ciepłym domowym kąciku i patrzę chwilę przez okno na ogród, na moje ulubbione drzewo, to wiąz Camperdownii
A to jego początki w ogrodzie, nawet lisek, go odwiedził zobaczyć

taki był sobie badylek, ale polubił aparat fotograficzny

pokazał pierwszej wiosny bazie

i zakwitł nocą

kwiaty po przekwitnięciu, też są cudne, potem rozwijają się już liśćie

Ma już niezły pieniek, w porównaniu do pierwszego zdjęcia, nadal rośnie w ogrodzie
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
gdzie_idziesz 15:53, 02 paź 2013


Dołączył: 04 wrz 2013
Posty: 262
Fajna historia. Z sercem o drzewie opowiedziana.
Dobrze że lisek je odwiedził, a nie zając. Moje drzewka kilka lat temu odwiedził zając. Nie cieszyła nas ta wizyta, niektóre z drzew do dziś po niej płaczą.
U nas przymroziło niestety. Ale niezbyt mocno i nawet kwiaty dalii się uchowały, ale listki już nie. Szybko je zabrałam do wazonu. Mam ostatni letni bukiet. Strasznie szybko w tym roku zrobiło się jesienie.
____________________
Natalia słoneczny zakątek
ewsyg 16:27, 02 paź 2013


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11865
Witaj Agatko
Wpadłam z rewizytą i bardzo się cieszę, że do mnie wcześniej zajrzałeś. Dzięki temu mogłam poznać nową, fajną osobę i ten piękny ogród. Suuupppeeer Ci to wszystko wyszło. Mam nadzieję, że będziesz dużo zdjęć wklejała. Zapewne często będę tu zaglądała, zwłaszcza w zimowe wieczory. Takie widoki pomagają przetrwać chłody. Zastanawiam się nad tym jeżem co u Ciebie zamieszkał. Czy jemu nie przeszkadzają Twoje zwierzęta ? Zzawsze myślałam, żę tam gdzie są psy to jeż nie zamieszka. Długo już jest u ciebie? W tym roku zakupiłam morwę szczepioną na pniu, to może do mnie też przyjdzie.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
malgorzata_s... 17:01, 02 paź 2013


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
No proszę jak to badylki zmieniają się u Ciebie w dorodne okazy. Fajna historia .
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
EPODLAS 20:08, 02 paź 2013


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Oj jesiennie się zrobiło, a niedawno było tak kolorowo. I znowu zima, i znowu będziemy czekać na wiosnę. Ot co samo życie.
____________________
Mój ogród
Madziarzeszow 07:21, 03 paź 2013


Dołączył: 23 sty 2013
Posty: 1912
Śliczne te drzewko
U nas codziennie szron na trawce , a ja tyle pracy miałam jeszcze , będę musiała z niej zrezygnować i zacząć myśleć o jesieni , bo jakoś strasznie w tym roku mnie zaskoczyła
____________________
Pozdrawiam..... Mój mały skrawek ziemi~~~~~~~~Wizytówka - Mój mały skrawek ziemi
Agania 15:49, 03 paź 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
W tym roku też uwieczniłam na fotach mojego wiąza, chociaż dużo ładniejszych zdjęć z tym drzewem i wiele innych zdjęć utraciłam z powodu awarii komputera, chiałam to nadrobić, ale aparat fotograficzny też się zepsuł, a telefon komórkowy z niezłym ap. fot., złodzieje mi ukradli, miałam w tamtym roku włamanie, ale Camperdownii w tym roku jest na zdjęciach

Wiąz Camperdownii po majowej burzy

ostanie zdjęcie jest z 2010 roku, ale też piękne i oddaje urodę wiąza, szczególnie kolor głębokiej zieleni, taką właśnie bardzo lubię
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Agania 16:10, 03 paź 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
gdzie_idziesz napisał(a)
Fajna historia. Z sercem o drzewie opowiedziana.
Dobrze że lisek je odwiedził, a nie zając. Moje drzewka kilka lat temu odwiedził zając. Nie cieszyła nas ta wizyta, niektóre z drzew do dziś po niej płaczą.
U nas przymroziło niestety. Ale niezbyt mocno i nawet kwiaty dalii się uchowały, ale listki już nie. Szybko je zabrałam do wazonu. Mam ostatni letni bukiet. Strasznie szybko w tym roku zrobiło się jesienie.

Natalko, zające też zaglądały, szczególnie lubiły skubać czubki roślin, ale roślinki dały radę, jesień nastała, u mnie jeszcze na szczęście nic nie przymroziło
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Agania 16:27, 03 paź 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
ewsyg napisał(a)
Witaj Agatko
Wpadłam z rewizytą i bardzo się cieszę, że do mnie wcześniej zajrzałeś. Dzięki temu mogłam poznać nową, fajną osobę i ten piękny ogród. Suuupppeeer Ci to wszystko wyszło. Mam nadzieję, że będziesz dużo zdjęć wklejała. Zapewne często będę tu zaglądała, zwłaszcza w zimowe wieczory. Takie widoki pomagają przetrwać chłody. Zastanawiam się nad tym jeżem co u Ciebie zamieszkał. Czy jemu nie przeszkadzają Twoje zwierzęta ? Zzawsze myślałam, żę tam gdzie są psy to jeż nie zamieszka. Długo już jest u ciebie? W tym roku zakupiłam morwę szczepioną na pniu, to może do mnie też przyjdzie.

Ewuś, mam całą jeżową rodzinkę z 2 małymi, ale tylko jednego członka rodziny udało mi się utrzymać w kadrze, mam u siebie wiele zakamarków, gdzie psy nie dotrą, ale moje psiaki już miały kontakt z jeżem i na wąchaniu się skończyło, a jak dorwały kota, to też na wąchaniu się skończyło. Mam 3 koty jeden ten najbrzydszy na całym świecie, kot Grafit niczego się nie boi, wita się z moimi chartami "czółko w czółko", to jakby buziaka im dawał, i o tego ancymonka najbardziej się boję

a oto mój kot Grafit

a na to dowód, że się niczego nie boi

ratowałam go z wypadku samochodowego, był do uśpienia wg weta, ale się uparłam, cały miesiąc codzienne wizyty, dwie operacje jedna po drugiej i zastrzyki, które trzeba było samemu robić, ale żyje, jeżom też nic nie grozi, ważne, żeby miały co jeść Ewuś, a morwę uwielbiają
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Agania 16:49, 03 paź 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Małgosiu, Bożenko, Madziu, jeszcze z niejednego badylka, w niejednym i w Waszych ogrodach, urosną dorodne okazy, mamy to w genach miłość, do roślin, jesień, jesienią, u mnie dzisiaj piękny dzień, dużo słoneczka, kwiatów i kolorów w ogrodzie, zdjęcia robiłam komórką, więc boję się o efekt, bo ja akurat lubię ostre obrazy

Miskanty, falują na wietrze

werbenka

limka z owockowym berberysem

hosty już żółte, cany jeszcze kwitną
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies