No właśnie! Miałaś na to jakiś sposób, na te piętra? Możesz poradzić coś początkującym.
Jeśli chodzi o Jurka, to aby zaspokoić swój nałóg ogladam wszelkie clematisy jakie uda mi się wygooglować i tak trafiłam na zdjęcia z ogrodu Jurka który co jakiś czas wstawia zdjęcia fantastycznie prezentujących się roślin ale na innym forum.
Ja się zastanawiam nad kolejną pergolą, jednak róże pnące są najmniej kłopotliwe, tylko śmiecą jak płatki już oblatują, ja mam swoją jakby na pierwszym planie
Swoich sadzonek, więc rozsadzaj jak najwięcej, bo dużo potrzeba
Plan ogrodu jest bardzo potrzebny i kształt rabat i od tego potrzeba wychodzić przy sadzeniu, a przede wszystkim przy kupowaniu na zachwyt, ja tak kupowałam, ale głównie iglaczki, bo krzewy kwitnące, potem zanikające, a potem przysparząjce sił do karczowania sobie darowałam, kupowałam iglaki szczepione i kolorystycznie dobieram liściaste formy, tylko trzeba trzymać je w ryzach i kształtować od małego krzaczka, ja tej sztuki nie nabyłam, ale jeszcze nie muszę niczego karczować, mogę sadzić i kompletować moje ukochane byliny i na tym się moja rola kończy...tak chciałam i tak mam..... nic na gotowe, nic na łatwiznę, nic za szybko, wszystkiego się uczę, poznaję i doświadczam....bo to jest bardzo przyjemne i sprawia mi ogromną frajdę
nawet wolę jak jest bardziej zielono niż za kolorowo...harmonia i paleta barw jak ją dobrać i utworzyć w ten ideał, to sama sobie zadaję to pytanie jak?....jak sama tworzysz i budzi całośc podziw, to znaczy, że jest jak w bajce