Ale się unosiłem i nawoziłem - ale jak zawsze warto było.
Tak więc jeden skalniak został tylko do obsadzenia co uczynię jutro
głównie zasadzę tam rośliny ze skalniaka co był, choć chyba z rogownic zrezygnuję - w ogóle nie kwitły(tylko jedna kępka) Oczywiście nie może zabraknąć żurawek - dam tu georgia peach bo źle rosły dotąd. No i pewnie dokupię co nieco - bo zaczynają robić płot - i będzie gdzieś tak 1,5 raza większy ten drugi
Moje pacioreczniki mają pąki (to te z gradobicia)
A teraz pochwalę się trawnikiem z siewu bo rośnie super
Tak wygląda z góry - wszedł gęsto w porównaniu do innych siewów
Pozostaje mi tylko dosypać ziemi, ale boję się go zniszczyć. A może po przysypaniu nic mu nie będzie?