U nas po śniegu śladu już dawno nie ma.

Było założyć nag ogrodem szklarnię albo namiot to nic by nie było, a tak to sypie cały czas

Współczuję.... zaraz zabieram się za przesadzanie kwiatków doniczkowych i sianie koleusów

Ja swoje przesadziłem doniczkowce już przesadziłem i teraz nie wiem co będę robił, chyba jakieś porządki, bo o narzędziach mam piosenkę - w każdym kątku po dzieciątku

ach ta zima znów nie chce odejść... a to już za 2 dni kalendarzowa WIOSNA

paskuda, ale na minusie nie masz?

monteverde napisał(a)

paskuda, ale na minusie nie masz?

Są dwa stopnie na plusie

u mnie równe 0

Rety, gdzie Ty mieszkasz? U nas też śnieg rano leżał, ale cieniutką warstewką i już po nim śladu nie ma. Czekam niecierpliwie, bo zapowiadają stopniowy wzrost temperatury (w środę do 12 st. )

Jak pisałem na początku - w Beskidach .
Ze śniegu zrobiła się ciapa, na chodnikach i łysej ziemi już zniknął, na trawniku jeszcze leży. Przed chwilą sypać przestało, oby śnieg nie wrócił