Sebek
18:39, 21 paź 2011

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Dobry dej 
Dzisiaj trochę popracowałem w ogrodzie. Pozbyłem się liści z zmarzniętych roślin, z trawnika i rabat. Trochę poprzycinałem. Miałem też podlewać, ale wczoraj padało więc nie musiałem. Ale głównie siedzę w domu - choć chętnie bym uciekł.
Gdybyście widzieli tych fuszerantów jak oni robią to sami byście mnie porwali byle bym na to nie patrzył...
No co za lenie, na dzisiaj mój pokój miał być już gotowy, a oni nawet drugi raz go nie pomalowali - a gdzie reszta...
Wszystko ubrudzone jak cholera, nawet płytkę w ganku ubili kućmoki. Nie znam się zbytnio na budowlance, ale według mnie gładź powinna iść na całe ściany (regipsy w tym przypadku), a nie tylko na łączenia. Ja nie wiem jak im się uda uzyskać jednolity kolor, ale malując na gładzi i bezpośrednio na regipsie na razie kiepsko to wygląda.
Wczoraj umyłem futryny okien, bo oczywiście musieli pobrudzić i zakleiłem taśmą. Oczywiście taśmę odkleili i dziś są takie same - no szlag mnie trafi jak to widzę.
A w kuchni jedynie zrobili wylewkę, regipsy i gładź, a minęło dwa tygodnie, a jest ich czterech no to ile można.
Noo - rozładowałem się - kto przeczytał całość ten fajny

Dzisiaj trochę popracowałem w ogrodzie. Pozbyłem się liści z zmarzniętych roślin, z trawnika i rabat. Trochę poprzycinałem. Miałem też podlewać, ale wczoraj padało więc nie musiałem. Ale głównie siedzę w domu - choć chętnie bym uciekł.
Gdybyście widzieli tych fuszerantów jak oni robią to sami byście mnie porwali byle bym na to nie patrzył...
No co za lenie, na dzisiaj mój pokój miał być już gotowy, a oni nawet drugi raz go nie pomalowali - a gdzie reszta...

Wczoraj umyłem futryny okien, bo oczywiście musieli pobrudzić i zakleiłem taśmą. Oczywiście taśmę odkleili i dziś są takie same - no szlag mnie trafi jak to widzę.
A w kuchni jedynie zrobili wylewkę, regipsy i gładź, a minęło dwa tygodnie, a jest ich czterech no to ile można.
Noo - rozładowałem się - kto przeczytał całość ten fajny
