No to w takim razie połamania pióra jutro.

Najlepsze było na lekcji - wszyscy oczywiście rozmowy na całego, a nauczycielka gada z kolegą - no i ten się pyta czy będzie dużo pytań - ona mówi duużo - w - i tutaj przerwa - zaczynało się na "w" i szybko kończyło na "uj" - więc wiadomo z czym się ma to kojarzyć - nie wiem czy "to" powiedziała, ale my śmiech od razu

Sebek co tam i Kmicica? Upiekła sie klasówka dzisiaj hahaha

Nie uczysz się? No i cudne hosty z kroplami wody

gardenarium napisał(a)

Nie uczysz się? No i cudne hosty z kroplami wody

Teraz jeszcze zerknę na jakieś streszczenie - i na tyle chyba

Potem zostanie tylko modlitwa

Trochę wiosny dla Was

kocham narcyze a hiacynty....coś im u mnie nie pasuje z roku na rok marniejsze a nie mam zamiaru pajkać się w wysadzanie i wsadzanie ....taka koronkowa rabata to nie dla mnie . nie mam parcia że muszę mieć

co tak w temacie Kmicica napisałeś ?

alinak napisał(a)

co tak w temacie Kmicica napisałeś ?

Przełożyła

Ale wiesz co - przeczytałem oryginał, ale wszyscy ode mnie wiedzą więcej ze streszczeń
Także nie wiadomo co to będzie, co to będzie - jutro

alinak napisał(a)

kocham narcyze a hiacynty....coś im u mnie nie pasuje z roku na rok marniejsze a nie mam zamiaru pajkać się w wysadzanie i wsadzanie ....taka koronkowa rabata to nie dla mnie . nie mam parcia że muszę mieć

One mają to do siebie, że z roku na rok kwiatów mają coraz mniej, trzeba je wykopywać.