Podpatruję to nowo powstające dzieło i zastanawiam się z jakiego powodu miskant powinien być nie kwitnący?
Że Variegatus jest mało stabilny to potwierdzam, u mnie tez mam z tym kłopoty, ale poprzecznie prążkowane juz są dużo sztywniejsze, taki Strictus dość wysoki ale też zwykle nie zakwita, podobnie jak maluszek z tej grupy Gold Bar, a Little Zebra taki średniej wysokości , poprzecznie prążkowany ale zakwita dość regularnie, Dla mnie kwitnące miskanty są ozdobne nawet zimą, a te bez kwiatów zimą nie wyglądają tak atrakcyjnie.
Chociaż Morning Light jest faktycznie ładny nawet jak nie kwitnie