Dzięki Sebciu, zatem w sobotę grabienie, wertykulacji nie robię bo mam bardzo gęsty dlatego go nakłuję przy okazji walcowania mam walec z kolcami

Fajnie - ale chyba nie warto Ci podpaść skoro takie sprzęty niebezpieczne masz u siebie - tylko raz byś po kimś przejechała to by się odczepił

kurcze Sebek i narcyzy Ci już wyłażą i tulipany... nieźle u mnie dopiero co śnieg się roztopił

Jeszcze za wcześnie z nawożeniem trawnika. Po zimie przy pielęgnacji trzeba zastosować następującą kolejność:
- grabienie
- wałowanie
- areacja i wertykulacja
- koszenie
- nawożenie
Nawozimy po pierwszym koszeniu 3 - 4 razy w sezonie.

Marzena2007 napisał(a)

Pytanie 1
Kiedy nawozić trawnik? W sobtę go wygrabię i już sypać? U nas ma być +11 stopni

Nie sypać w żadnym wypadku, trawa nie rośnie jeszcze.

Korzystaj z artykułów o trawnikach.

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/169-regeneracja-trawnika-po-zimie

i wątków na forum

https://www.ogrodowisko.pl/watek/366-odnowa-trawnika

a my laliśmy wodę w sobotę na byliny w tunelu *pierwszy raz po mrozach (ostatnie podlewanie zaraz przed nimi - miesiąc temu), no i wietrzenie robimy...poza tym rhododendrony już odkryte i powoli zaczynamy ściągać inne "kołderki"

Aniu - u mnie miejscami jeszcze leży - ale dziś znów nasypało, ale jeden ciepły dzień i znów powinno być "zielono"

Ryśku - mniej więcej robię w tej kolejności - nawożę jednak już przed koszeniem saletrą amonową - i co trzy tygodnie - potem zmieniam na hydrocomplex (teraz Yara Mil Complex)

Danusiu - dzięki, że czuwasz - muszę sobie odświeżyć te artykuły o regenaracji

Marto - rh też u siebie odkryłem. U Was widzę zaczyna się sezon - w tunelach jednak na pewno inaczej

Danusiu i Rysiu, dziękuję za wszystkie cenne wskazówki. Czynności wykonam w podanje kolejności Co do nawożenia to niektóre źródła podają, że w marcu na przedwiośniu jak tylko śnieg zejdzie. Często tak robiłam i trawnik był piękny. wię co wygrabieniu, zwałowaniu i areacji ocenię stan trawniczka i zobaczę czy już sypać, czy chwilę poczekać i tak po tych czynnościach pewnie z sił opadnę i nawożenie będzie musiało poczekać
Dzisiaj w nocy jednak spadł u mnie śnieg więc chwilkę jeszcze trzeba poczekać.

I ja dziękuję za odpowiedzi, jak tylko zrobi się ciepło biorę się za trawniczek.

Czyli zaczynamy nowy sezon!!!