załapałam od razu
ja też kwadratowa na maxa - nawet nie wiem czy to nie chorobliwe u mnie
nic ale to kompletnie nic nie może być zaokrąglone, jeśli tylko może być "kanciaste"
te donice to jeden z niewielu wyjątków
bardzo mnie prosiły żeby je zabrać do domku....
poczciwe staruszki
Wilczyco a jak z wiatrem u Ciebie w ostatnich dniach? U nas tak potwornie wieje, że nie da się wyjść do ogrodu, normalnie głowę urywa Ostróżki mam już połamane, płatki róż fruwają po całym ogrodzie.
____________________
Kobiet nie trzeba rozumieć, trzeba je kochać!
Cudowne widoczki na ogród pełen tajemniczych zakątków. Miodzio A donice niezwykłe, musisz mi koniecznie zdradzić, gdzie je kupiłaś.
Wróciłam właśnie z własnego ogrodu i żałowałam, że dzień się kończy. Jakby komary nie gryzły i nie było już chłodno, to posiedziałabym do późnej nocy.
mam tyle pracy w ogrodzie, że nie zwracam uwagi ani na mały deszczyk ani na silny wietrzyk
pielenie, sadzenie, nawożenie, cięcie....wiało coś ? gdzie, kiedy ?
a ja tyle pracowałam w ogrodzie w minione wieczory, że ledwo się ruszam
dałam sobie porządnie w kość
a jeszcze kilka "nowych nabytków" czeka na wkopanie
deszczu trochę za mało - tak mówi nasz trawnik i zimno dosyć
nie ma dziś warunków na wieczorną "nasiadówkę"
A mnie zauroczyły i te takie tam niebiesko-fioletowe klimaty i połączenie rozplenic z nachyłkami no i Twoje zdjęcia tego wszystkiego - sama nie wiem co bardziej To chyba jest całość Pozdrawiam Ewo i zapraszam luknij na mój rozkwitnięty Novalis
super inspiracje donicowe a zdjęcia ogrodu artystyczne
Pozdrawiam
p.s. byłam ostatnio w W. specjalnie z moim dzieckiem - w zoo i na zamku ) ale przy Arkadach szczególnie przyglądałam się formowanym szpalerom i niskim żywopłotkom )
ale mi się miska cieszy
(...) zdjęcia ogrodu artystyczne (...)
chyba będę musiała w końcu ta artystką zostać
jak byłam malutka to mówiłam, ze jak dorosnę to zostanę tanecznicą, a na starość ogrodniczką
wygląda na to, że przeskoczyłam etap z tańcem i zostałam ogrodniczką - tak w sercu to na bank
mogłaś chociaż choć słówko szepnąć, może byłabym na miejscu
choć w ostatnich dniach znów 2 razy "fruwałam"