byłam, czytałam...do tej grupy, o której piszesz się nie zaliczam...
od połowy grudnia stroję dom, ogród i wnętrza...nie w głowie mi petardy
macham z Wilczej
Sesje ptaszkowe cudne, czym byłyby ogrody bez tego całego skrzydlatego towarzystwa. Lubię wiosnę w wydaniu kosów, kiedy to konsekwentnie czyszczą trawniki, a moja obecność zupełnie im nie przeszkadza Pozdrawiam.
Przypomnialś mi, że muszę szklane kule na jedzenie patszków dzisiaj wyczyścić i powiesić ywpełnikne.
Buziaki z imnego Wroclawia, brrr ale u Was zimniej
No cóż, nie będę ukrywać że trafiłam do Wilczej za przepisem na czekoladę.
Poczułam się jednak zaproszona do wirtualnego spaceru.
Przywitam się zatem nieśmiało.
Ewo jestem zafascynowana twoimi zdjęciami, twoim spojrzeniem na naturę, jej zmienność i ulotność. Z każdej fotografii bije niesamowity blask, pasja. Potrafisz zatrzymać chwilę, pokazać innym okiem piękno, które nie wszystkim jest dane dostrzec. I cudownie, że chcesz tą pasją, tym pięknem się dzielić.
Ogród niesamowity, lasek brzozowy po prostu cudny.
Mam jeszcze ogromną prośbę. Masz może zdjęcie Purple Rain w całej okazałości? Bo zauroczyła mnie ta róża.
Żegnać się nie będę, bo jeśli pozwolisz będę częstym (choć zapewne w większości cichym) gościem. Z radością i niekłamanym zachwytem będę oglądać ogrodowy świat widziany twoimi oczami i twoim obiektywem.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams