Ale wszędzie mówią by ptaków nie karmić chlebem ponieważ chleb powoduje chorobę przewodu pokarmowego ptaków – to kwasica. Poza tym chleb szybko się psuje i pleśnieje.
Wiem,że chleba nie podaje się ptakom czy to żytni czy zwykły.Możesz poczytać o tym w necie.Ja daję im kule tłuszczowe i mieszankę wszelakich nasion,płatków owsianych,orzechów,suszonych owoców.Chleb to sterotyp jako pożywienie dla ptaków.On fermentuje w ich przewodach pokarmowych no i zawiera sól.
Ewo fotka sojki obłędna - zadbalaś o szczegół - nawet napis w kolorze piórka -klasa
masz jakieś super obserwatorium u mnie wieją jak się pojawiam z daleka no ale za mną wlecze się wielki leniwy drapieżnik już stary i nie zainteresowany ale wzbudza wciąż respekt -
czekam na kwiecie!
pozdrawiam
kule tłuszczowe z nasionami mam powieszone na brzozach,
są zabezpieczone, wiszą w metalowych siatkach, przeznaczone tylko "dla maluchów"
sójki, nie są nimi kompletnie zainteresowane - próbują zawsze na początku sezonu, a potem się nudzą niepowodzeniem...to drapieżne głodomory i u mnie nie są nawet zainteresowane ziarnami, rozsypanymi w 2 mniejszych karmnikach
nie denerwuj się niczym ...ptaszki nie dadzą sobie krzywdy zrobić ... a ja opiekuje się nimi od lat ...
mój ogród pełen nasion i owoców (aktualnie już suchych, dobrych...ale i częściowo zgniłych, których ptaki nie ruszają) - menu do wyboru do koloru...
już się nawet bażanty sprowadziły ... kaliny i berberysy będą pewnie objedzone w kilka tygodni ...