matko i córko, Kasiu jesteś niemożliwa to wciąz zakupy z tej skarpety?? czy na kreskę???
Śliczne, oby szybko były wielkie i zdrowo rosły
buziolkiiiii
oczywiście możesz na pw wysłac namiary na takie okazje
Ala- to ta skarpeta- właśnie się skończyła. W Pisarzowicach liczę na Grzesia,
A te Żurawki kupiłam u nas w pobliskim ogrodnictwie. Dowiedziałam się o nim niedawno. Jak będziesz chciała, to nie ma sprawy. Pan powiedział, że w lipcu będzie miął około 8 odmian- teraz są jeszcze za małe. Sprzedaje po 8 zł- ja kupiłam 36 szt, to dał mi za 7.50
Jutro zrobię zdjęcia- zobaczysz jakie rozrośnięte -w pudle tego nie widać.
Róbcie dużo zdjęć z Pisarzowic to jak przyjedziemy po miód faceliowy to obejrzymy co tam się działo
u nas w ogrodniczym żurawki sa chyba po 12, albo po 10 zł. wydają się ładne ale za mało się im przyjrzałam bo szukalam czegoś innego. to jak będę uzupełniac niskie piętro u mnie to sie do Ciebie usmiechnę bardzooo ładnie
Potfffór już posadzony. Okazało się, że nie taki wielki jak go malują.
Dziś też wpadam tylko na chwilkę, bo o 20 do domu zlądowałam i padam na twarz. Jutro mam nadzieje coś posadzić, bo na razie tylko troszkę wsadziłam.