Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród hortensjowo brzoskwiniowy

Ogród hortensjowo brzoskwiniowy

Kasik 07:07, 30 kwi 2016


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
lojalna_ napisał(a)
Kasiu zazdrość mnie zżera ze masz tyle miejsca na magnolie one jednak potrzebują przestrzeni .....

Ja chce Genie tylko jak ja wcisnac co jej wygodnie było.


Jola z tym miejscem to nie tak do końca. Ogród jest w prostokącie i to dużym Pomimo, że z dwóch stron zasłonięty to i tak wiatr hula. Wszystkie magnolie kwitnące w kwietniu co roku marzną. Do dziś mam nie posadzone roślina bo cały tydzień rano mocne przymrozki.

Gienia i Black Tulip czarne. Jeśli bym dzisiaj miała sądzić od nowa magnolie wybrałabym tylko takie późne.

I może narażę się wielu na O, ale Gienia mnie nie powala. Oczywiście jako rarytasik cieszy , ale są piękniej kwitnące.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Kasik 07:12, 30 kwi 2016


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Gocha napisał(a)
O kurczaki ja tez się spóźniłam ale się usprawiedliwiam bo jak Grześ ogłosił konkurs to byłam w ogrodzie- zimno jak nie wiem co a ja przesadzałam roślinki. A muszę przyznać że odpowiedzi znałam nawet bez zastanowienia a to pewnie dlatego że robię sporo zdjęć kwiatom drzew owocowych z bliska. Uwielbiam jak kwitną. Wprawdzie gruszy u siebie nie mam ale kwiaty rozpoznaję. Czereśni i jabłoni u mnie pod dostatkiem. Tylko że ja z tych co nie koniecznie pryskają drzewa ( jakoś się nie składa - albo za wcześnie albo za późno albo pada albo sie nie chce mojemu M. )i niestety niewiele owocków jest. Ale czasami jest taki rok że nawet bez pryskania są czeresienki a odmiany mam przepyszne. Pozdrów Grzesia- podziwiam u Niego tę pasję ogrodniczą a właściwie sadowniczą.


Grześ wszystko czyta, bo prawie współuczestniczy.

A z tym konkursem to nie wiem, czy się nie pospieszył, bo od tygodnia mróz skutecznie pozbawia nas złudzeń co do ilości owoców w sadzie.

Grześ znalazł swoja pasje i lubi nasz ogród a w szczególności sad. Z resztą razem staliśmy się bardziej związania z domem i z ziemią, ale to chyba wiek robi swoje.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Kasik 07:14, 30 kwi 2016


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
BasiaLT napisał(a)
Jejku trochę mnie nie było na O. a tu Twój i Grzesia wątek pędzi jak pendolino. Coraz piękniej u Was. Niepokoją mnie te przymrozki. Narazie obyło się bez strat a jak u Was? Pewnie nie odczuwa się tak zimnego wiatru bo jesteście osłonięci ze wszystkich stron. Pozdrawiam serdecznie


Pomimo osłonięcia mróz co rano w naszym ogrodzie. Może tylko dobre jest to, że bardzo wilgotno jest i tworzy się taka cieniusia otulina na wszystkim, dając nadzieje, że nie wszystko pomarznięte.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Kasik 07:17, 30 kwi 2016


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Kindzia napisał(a)
Moja Zarcia kochana...pamiątka po niej jeszcze troszkę widoczna Naraiłaś tego kawalera??? U nas dzisiaj rano jakaś dziewczyna szła z taką malusieńką piesą na smyczy...z krzyżującymi się właśnie uszkami (Karolcia będzie wiedziała co ja Ci piszę..., nie mogłam nie pogłaskać!!!

Ciasto już zeżarte w 100%

W Zabrzu w nocy mocno zmroziło, mam nadzieję, że Pszczynę ominęło No, moje świeżoki przecież!!!


Kawalera jeszcze n ie ma. Trudno jest jakoś, Albo za stary, albo nie taki. Trzeba się spieszyć, bo inaczej nici z konsumpcji.


Jak sama Wiesz - u mnie mróz. Skutecznie ogranicza roboty, bo strach o nowe roślinki.

____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Kasik 07:19, 30 kwi 2016


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Milka napisał(a)
No pokaż świeżonki
Drożdżowe miałaś, ale zazdraszczam, o zmianie terminu wiem


Ircia- wszystko d wkopania czeka. nie mogę w ten mróz wsadzać, bo wszystko poginie. Od mamy tawułkę dostałam - cała zeszklona. wszystko stoi w garażu i czeka. Myślę, że dziś i jutro posadzę.

Grześ drożdżowca robił z rabarbarem. Cud miód. Żarliśmy z Rysiami na noc gorący.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Kasya 07:20, 30 kwi 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43927
Grzes napisał(a)


Oczywiście, że rozsądne nawożenie nie zaszkodzi. Natomiast regułą jest, że zwłaszcza młode lub małe drzewka mocno owocują co drugi rok, bo nie są w stanie pniem przepędzić wystarczającej ilości wody i składników pokarmowych.
Mam tak z dwoma papierówkami - do zeszłego roku owocowały co drugi rok (ale że naprzemiennie, to nie było bólu), zobaczę jak to będzie w tym roku gdyż widzę, że oba drzewka zawiązały mniej więcej podobną ilość pąków kwiatowych.
Może też mieć na to wpływ bardziej suche poprzednie lato.
Pozwól cierpliwie drzewkom podrosnąć i okrzepnąć, a za kilka lat będą obficie owocować co rok.


Dziękuje
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Kasik 07:20, 30 kwi 2016


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
eliza3 napisał(a)
Kwitnące drzewa odgadłam, ale to już musztarda po obiedzie
Jednak forum to codzienny obowiązek, inaczej wypadasz z gry
Pozdrawiam wspaniałych ogrodników


A gdzież tam odpadasz- po prostu soc Cie ominęło. Ale nie martw się - u nas kompocik jest zawsze.

Pozdrawiamy gorąco.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Kasik 07:23, 30 kwi 2016


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
malgorzata_szewczyk napisał(a)
U nas tak było wczoraj. Jak zobaczyłam że dach nawet biały i wszystkie tulipany zgięte do ziemi myślałam że płakać będę. Na szczęście rośliny się podniosły poza magnoliami które brązowe całkiem. Też mam nadzieję że owocowym nie zaszkodziło.


Gosia- w miecie magnolie zdrowe, ale one osłonięte. U nas wszystko poszło. Nie nacieszyłam się znowu nimi. Choć Gienia miała masę kwiatów, to dziś straszy brunatnym kolorem. Liczę jeszcze na mojego żółtka, bo on kwitnie na przełomie maja z czerwcem.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Kasik 07:26, 30 kwi 2016


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Kindzia napisał(a)
Zobacz jak Polinka zagęściła od zeszłego roku swoje śliwy wiśniowe

https://www.ogrodowisko.pl/watek/3206-ogrodowy-powrot-do-dziecinstwa?page=1172

Mam to zdjęcie z Zarą z telefonu



Zarcia piłeczkę uwielbia. Prezent trafiony. Grześ uczy ja oddawać, ale marnie to idzie.

U Polinki widziałam i walkę toczę by móc to zrobić. To się okazało nie takie proste, bo drzewko choć ozdobne, owoce ma , a to już podpada pod drzewo owocowe. Mamy pewien dysonans i potrzebny kompromis.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Kasik 07:27, 30 kwi 2016


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Milka napisał(a)
Ufff, dobrze że nic się nie stało!

Z Zarą ci do twarzy


Kasi miłość- nasza Zarcia. A jak Zarcia będzie miała młode- to Kasiulka oszaleje.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies