Dzieki Cały czas "grzebię" w ziemi i coś kombinuję.. Od dawna marzyły mi się brzozy doorenbos i znalazłam im w końcu miejsce. Jutro będę dzwonić czy są u mnie do dostania
PS. A mi podoba się u Ciebie! Często po cichu odwiedzam..
Serdeczne pozdrowienia!!!
Też tak uważam. Ta biała kora sprawiła, że zapragnęłam ich od pierwszego wejrzenia Boję się tylko tego, że to duże drzewa rosną a nie wiem czy cięciem uda się je utrzymać w ryzach...? Nie mam też pojęcia ile mogą kosztować takie dwu-metrowe egzemplarze? Orientujesz się może? A o alergiach na brzozy w zwierzaków nie słyszałam... Zaskoczyłaś mnie. Muszę poczytać..
Zdjęcia dla Ciebie