czesc Kasiu! Wow - łąka mimo że wybujała robi wrażenie! Macie fajny areał i mogliście poszaleć. Mam nadzieję, że szybko sprawadzicie ją do porządanego poziomu

Czasem sobie tutaj zajrzę jeśli pozwolisz
Fajny domek macie i ogród już też w progach startowych!

nicol21- dziekuję za odwiedziny i zapraszam ponownie

Muszę wam powiedzieć że tyle narzekałam na nasza łąkę a właściwie to tak się do niej przyzwyczaiłam że teraz po skoszeniu strasznie mi jej brakuje ...Czekamy więc na deszcz żeby znowu zaczęła rosnąć!

Przy tarasie cały czas łysawo bo roślin nie za wiele... pozostaje czekać aż się w kolejnych sezonach rozrosną...

Białe jeżówki sadzone po raz drugi też zostały podgryzione prze ślimaki- w efekcie zakwitną tylko 2 z 9 ale na szczęście pozostałe mają liście więc w przyszłym roku może będzie pożytek z nich

a trzcinniki mimo deszczu i wiatru wciąz mnie cieszą

Trawnik niestety u nas nie podlewany z utęsknieniem czeka na deszcz...

Liatry z werbeną ( wychodzi na to że brazylijską a nie patagońską )
I moje hortensje oszukane- miały być wszystkie limelight a zobaczcie co mi wyrosło:
1 szt chyba dobra limelight


2 albo 3 szt wyglądają tak:


A jednak tak:
Jesienią będę przesadzać i wymieniać

Widok naszego ścierniska po łące

Warzywnik


Powojnik nocturn kupiony z pąkami obecnie zakwitł na nowych pąkach i kwiaty są zupełnie inne (mniejsze i prawie fioletowe a były różowe) wiecie dlaczego?

Wszystko się rozrośnie . Czasami zastanawiam się, czy nie warto kupować roślin tylko kwitnących, żeby nie było pomyłek.

Kasiu, jakie masz krzewy oprócz hortensji?

Ewo z tymi zakupami roślin to masz rację. Ja jestem taka trochę w gorącej wodzie kąpana, ledwo nastała wiosna chciałam mieć od razu ogród i zaczęłam wszystko po kolei według projektu obsadzać, teraz widzę że mogłam z niektórymi roślinami poczekać.
Krzewy to właściwie u Mnie tylko hortensje.
Musze teraz do brakujących jeszcze rabat bardziej na spokojnie podejść.
PS. moje jarzmianki tylko w jednym miejscu zaczęły trochę lepiej rosnąć, jakoś nie widzę tego..Co mogę oprócz nawożenia i podlewania jeszcze zrobić? Do tej pory nawoziłam je 2x rosahumusem, pod koniec tygodnia ostatni raz wg. zaleceń z opakowania (3x w odstępach 2 tyg)

Kasia, ja w zeszłym roku miałam podobne dylematy z hortensjami. Kupiłam późną wiosną, były słabe, kwiaty miały takie jak Twoje, mało tych z płatkami i dużo kuleczek (nie znam się fachowo), w tym roku po przycięciu i nawożeniu są nie do poznania, kwiaty są zupełnie inne, wszystkie płatkowe i wiechy olbrzymie, może się wstrzymaj z roszadami do przyszłej jesieni, podejrzewam, że u Ciebie może być podobnie. Kiedy je sadziłaś?

Tu na szybko porównanie: http://www.ogrodowisko.pl/watek/4085-moja-przyziemna-pasja?page=283

Jak chcesz, to mogę Ci wstawić u siebie zdjęcia zeszłorocznych i obecnych kwiatów.

Może zrezygnować z jarzmianek? Coś im jest nie tak. U mnie busz. Białe są lepsze (dłużej się trzymają). Różowe i bordo słabsze.

Po hortensjach, po łodydze widać, że to nie Limelight.

kKasiA napisał(a)

2 albo 3 szt wyglądają tak:
[img size=640x425

https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/66/665707/original.JPG[/img]

A jednak tak:
Jesienią będę przesadzać i wymieniać

Twoje hortensje to chyba Pink Lady wyglądają jak moje a ja właśnie takie mam

P.s. Gapa ze mnie bardzo ładny ogród, podglądam cichutko