iwonadm - dziękuję, chociaż rabata w tle już inaczej wygląda
Gabrysiu, łapki swędziały

liczę na to, że pikówki w marcu przewiozę do nowego i ustawię w salonie

gdzie będą miały dużo światła, a w kwietniu do folii. I to chyba ostatni rok takich wczesnych i obfitych wysiewów, bo jednoroczne do gruntu to i tak będę siać

Powojniki wielkokwiatowe w starym u mnie kapryszą, a botaniczne nie wymagają zabiegów i kwitną coroczne, dlatego tylko takie posadziłam w nowym.
Aniu Monte, był czas, że nie siałam w ogóle w domu, tylko do gruntu. Wszystko zależy od potrzeb. W Twojej " chusteczce " jak ładnie nazywasz swój ogród masz tyle róż, że dziwię się, gdzie upychasz byliny

W razie co, to Twój patent na wysyłanie siewek się sprawdził, jak widziałam, więc zawsze
dora75, Rench - powojniki wg kolejności zdjęć
Betty Corning,
Clematis Hendersoni
Elf
Etoile Rose
Rooguchi - bylinowy Reniu, tniemy nisko, tuż nad ziemią, sam się nie czepia, trzeba podwiązywać, ale jest tego wart

zapomniałam, kupiłam jeszcze Purpurea Plena Elegans, zaszczycił mnie jednym kwiatkiem, ale przecież to wszystko były świeżynki
cd. róż