Waldku
dobrze słyszeć, że jesteś zadowolony z gleby w swoim ogrodzie. To samo mogę powiedzieć o glebie w starym ogrodzie, gdzie 19 lat temu była sama glina. Pamiętam niezliczone ilości taczek próchnicy, piasku i czarnoziemu, które zwoziłam pod pierwsze krzaczki truskawek. O przyczepach kompostu nawiezionych do części ozdobnej przed posadzeniem czegokolwiek także. W młodym ogrodzie sytuacja się powtarza i mam nadzieję, że kiedyś powiem - jest dobrze.
Karolina, Renia, Agcia, Sylwia dziękuję za uznanie dla maczka

I śpieszę wyjaśnić, że wzeszły i zakwitły dwa! Pilnowane, podwiązane, by przypadkowo nie zostały zniszczone przes psa lub kota zawiązały dwie makóweczki, które po ścięciu schowałam do pudełeczka po zapałkach


Coś w nich grzechocze, ale nie mam odwagi zajrzeć

by się nie przerazić ilością nasion

Jeśli jednak w przyszłym roku uda mi się wyhodować więcej niż dwie sztuki, to mam nadzieję, że będę mogła się podzielić nasionami.
Dla Was cynie, tak wyglądały w piątek
Małgosiu, Aniu M, Iwonko, buziaki za zaglądanie i powojnik
Vivo, już włączam telewizornię, biegnę oglądać Twój cudny ogród, a tymczasem Eden dla Ciebie
Ewo ewsyg, o jeżówkach później, tymczasem hortki w nowym