Agatko M, miłe to co piszesz, a dekoracje :miedziane gary, patery i formy z tego, co w domu i na strychu
Miro, właśnie takie było moje zamierzenie, innych kolorów jak najmniej
Gabrysiu, jeśli koleżanka tak prosi to mówisz i masz

Wianek w tej samej minimalistycznej tonacji kolorystycznej, nic wielkiego. Wisi pod okapem i musiałam go wyjąć do światła. W ubiegłym roku miałam wianek z plasterków jabłek, wytrwał do Wielkanocy

Fotki nie mam, dziewczyny łódzkie chyba widziały go jeszcze. Chciałam w tym roku zrobić taki sam, ale nie znalazłam tak równych krążków.
Jak fajnie, że robisz bombki, ja też wolne wykorzystuję na ostatnie robótki bombkowe, ale szlagmetal mi się kończy, muszę zamówić.
Pomysł z drugą choinką masz taki sam, jak ja, przymierzałam się w tym roku, ale nie zdążyłam. Chyba jednak kupię sztuczną, by ją wcześniej ubrać. Wtedy tradycyjna kolorowa będzie na dole, a moja kapiąca bielą i pastelami na górze w pracowni