Piękna i bardzo pomysłowa, dostałam też od Niego prezent, który sam mi rozpakował, bo bardzo był ciekawy co Jego tata dla mnie kupił. Ja się z prezentu bardzo ucieszyłam, ale nie był on w guście Arturka, więc bez oporów mi go wręczył.
Śliczna Wiesz to dobrze, że swoje wnuki są zawsze NAJ, a pozować do zdjęć wręcz nie znosi. Zdjęcia mu robię podczas zabawy, tak, żeby mu nie przeszkadzać. Za zrobienie Mu zdjęcia z laurką musiałam wnukowi zapłacić.... zapłatą była cała paczuszka tik-taków. Od małego - nic za darmo ale bawić się ze mną wręcz uwielbia.
Piękna laurka i wnuczek uroczy
Pochwalę też zimową odsłonę Twojego ogrodu Tu jest magia, jakbyśmy przenieśli się w świat baśni Cudnie
Nadal nie ma u Ciebie śniegu? U mnie leży od tygodnia.
Dziękuję za miłe słowa i za odwiedziny w moim wątku, wnuczek to nasze oczko w głowie i największa radość. Mamy wreszcie śnieg, tylko, że nacieszyć się nim nie mogę, bo jakaś infekcja mnie łapie i tylko przez okno ją podziwiam. Fajnie, że spodobała Ci się kolejna odsłona mojego ogródka.
Wnuk to prawdziwy skarb, gdy się Nim opiekuję strzegę Go jak najdroższy skarb. Laurka bardzo pomysłowa, ale myślę, że te zdolności i pomysły to raczej po mamusi ma.
Wyglądają ładnie, więc jeśli Ci się uda ukorzenić to poproszę, nie mam takiego. Świetnie wkomponowałaś tę rzeźbę wytyczając jej ścieżkę do celu wśród kamienistych poboczy. Rewelacja. Twój ogród nabiera ślicznych rumieńców.