tusiawka
22:33, 14 maj 2015

Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Uwaga, będzie post z gatunku marudzących.
Pamiętacie jak pisałam, że nie ma ślimaków.
Sprawa już nieaktualna, są ich całe chmary i dosłownie rosną w oczach.
Zagapiłam się i zjadły mi część nowych lilii. Na szczęście sadzone w zeszłym roku podrosły zanim zaczęły się deszcze.
Ogólnie zjadają teraz wszystko co ma młode przyrosty, w tym tygodniu przerzuciły się z jeżówek na szałwie i liatrie.
W zeszłym roku miałam jeszcze opory przed granulkami, w tym sypię z nawiązką ale szkody i tak są.
Zacznę chyba tworzyć listę roślin, których ślimaki nie jedzą i tylko takie będę kupowała.
Straciłam też sporo bylin na rabatach przy oczku.
Zakładam, że problemem nie był mróz tylko nadmiar wody.
Czytałam dzisiaj, że maj ma być nadal zimny i mokry i czerwiec podobnie, a ja lubię sucho i ciepło, ślimaki za to odwrotnie.
Z dobrych wieści nie mam mszyc ani opuchlaków, zawsze to jakiś plus
.
Łaziłam dzisiaj po ogrodniczym i poza rozsadą warzyw nic nie kupiłam. Teraz wszędzie królują pelargonie, których wielką fanką nie jestem. Traw nadal mało, a ja poluję na amazony do mojej donicy.
Macham do wszystkich i czekam na ocieplenie i dostawę w ogrodniczym
.
Pamiętacie jak pisałam, że nie ma ślimaków.
Sprawa już nieaktualna, są ich całe chmary i dosłownie rosną w oczach.
Zagapiłam się i zjadły mi część nowych lilii. Na szczęście sadzone w zeszłym roku podrosły zanim zaczęły się deszcze.
Ogólnie zjadają teraz wszystko co ma młode przyrosty, w tym tygodniu przerzuciły się z jeżówek na szałwie i liatrie.
W zeszłym roku miałam jeszcze opory przed granulkami, w tym sypię z nawiązką ale szkody i tak są.
Zacznę chyba tworzyć listę roślin, których ślimaki nie jedzą i tylko takie będę kupowała.
Straciłam też sporo bylin na rabatach przy oczku.
Zakładam, że problemem nie był mróz tylko nadmiar wody.
Czytałam dzisiaj, że maj ma być nadal zimny i mokry i czerwiec podobnie, a ja lubię sucho i ciepło, ślimaki za to odwrotnie.
Z dobrych wieści nie mam mszyc ani opuchlaków, zawsze to jakiś plus

Łaziłam dzisiaj po ogrodniczym i poza rozsadą warzyw nic nie kupiłam. Teraz wszędzie królują pelargonie, których wielką fanką nie jestem. Traw nadal mało, a ja poluję na amazony do mojej donicy.
Macham do wszystkich i czekam na ocieplenie i dostawę w ogrodniczym

____________________
Marta Ogród pod trzema dębami
Marta Ogród pod trzema dębami