Witam wszystkich odwiedzających..i już biorę się za odpisywanie...
Alisonek – fakt śmieję się dość często…aż mi się zmarszczki porobiły…pewno muszę umówić się na randkę z Panem Botoksem…ha ha , a avatarek taki troszkę tajemniczy jest i taki właśnie mi się podoba, więc chyba na razie zostanie
Kasik – nick zmienić na Wietrzyk…hmm….Wietrzyk mówisz, ale chyba, że taki z lekkim ADHD… albo może od razu zmieńmy na Tsunami, bo wiosna idzie i ja się dopiero rozkręcam…ha ha
Zaraz przydreptam do Ciebie w sprawie roślinek.
Ania_ogrod – Aniu do wiosny już tylko 30 dni….a my właśnie planujemy takie małe spotkanko zakupowo-ogrodowe, ale niestety nie w Łodzi (okolice Łasku i Szadku) zapraszam jeśli masz ochotę.
elzbieta_g – Elu torcik fajnie się jadło, ale co teraz zrobić z nadprogramowymi kaloriami….? Tym bardziej, że była jeszcze przepyszna zapiekanka z ciasta francuskiego ze szpinakiem, wspaniały kurczaczek z figami, staropolskie kulebiaki, wytrawne babeczki z łososiem, pyszna rolada jagodowa, rozmaite sałatki…dalej wymieniać….oh byle do wiosny, może wtedy troszkę tłuszczyku się zrzuci…
Enya73 – Witam Anitko, dziękuję za wizytę, zajrzałam na chwilkę do ciebie (i już mi się podoba) ale twoje ponad 600 stron to nie przelewki…troszkę mi zejdzie zanim przejrzę….zaraz biorę się za czytanie.
Mag, kasiek, jagoda99 – oj tam oj tam, taki mały torcik upieczony pędzikiem…i pędzikiem zjedzony…
Margarete – Dzięki Małgoś cieszę, że Wam smakował…nie masz pojęcia jakiego miałam stracha, żeby wyszedł tak jak trzeba…to przecież był mój debiut przed Wami…Buziaki ślę.