Stęskniłam się za O. Przygotowania świąteczne jakoś co rok mnie tak przytłaczają. Tyle roboty, gonitwa, nigdy nie mam urlopu, żeby zmienić to w przyjemność .
Pewnego wieczoru przyjechałam z pracy i gdy wysiadałam z auta, to pomyślałam: ja jednak nie lubię tych Świąt .
Ale to nieprawda, lubię, tylko nie potrafię się nimi nie zmęczyć.