Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja "przyziemna" :) pasja

Pokaż wątki Pokaż posty

Moja "przyziemna" :) pasja

gusiarz 20:54, 24 sty 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Jagoda sorki, że nie odpowiedziałam od razu, ale internet nam bardzo nawala . Co do podpowiedzi - jak najbardziej postaram sie pomóc, ale uprzedzam - fachowiec ze mnie żaden...
A dom sąsiada - który jest w granicy będziesz jakoś przysłaniać? I faktycznie... jakiś rozrys całości byłby pomocny
____________________
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"
asica 21:14, 24 sty 2014


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 3814
Pytałaś Jagódko o anabelki w cieniu.
U mnie hortensje mają słońce przez pół dnia: jedne do południa, drugie od południa
Muszę przyznać że nie żałuję im nawozu. Wiosną podlewam nawozem długodziałającym, a jak zaczynają kwitnąć to leję nawóz do hortensji magiczna siła, jak na opakowaniu (co tydzień chyba):
http://www.substral.pl/index.php?site=1&m=page&pg_id=176
Mam jedną hortensje w drugim końcu ogrodu i zapominałam o niej- kwitła zdecydowani słabiej, przede wszystkim kwiaty były dużo mniejsze.
Natomiast trafiłam kiedyś na wiejskie podwórko, zupełnie zaniedbane, niewykoszone, drzewa i krzewy rosnące samopas. I tam, niemal w zupełnym cieniu, pod krzakami i ławką rosła anabelka -oblepiona kwiatami. Pamiętam, bo zwróciłam uwagę właśnie na ten cień.
____________________
Asia Wizytówka ; Pokażę nasz ogród ; Wydzielenie warzywniaka; Wizytówka- warzywniak
kaisog1 21:30, 24 sty 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Jagodaa napisał(a)
A to jest szersze ujęcie miejsca, które zmieniam:





Jagoda czy ja dobrze zrozumiałam, że chcesz pomieszać Doorenbosy z tą brzozą, która jest? Ile tam masz miejsca?

...nie wiem czy mieszanie tych brzóz wyjdzie ładnie...
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Jagodaa 21:39, 24 sty 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
gusiarz napisał(a)
Jagoda sorki, że nie odpowiedziałam od razu, ale internet nam bardzo nawala . Co do podpowiedzi - jak najbardziej postaram sie pomóc, ale uprzedzam - fachowiec ze mnie żaden...
A dom sąsiada - który jest w granicy będziesz jakoś przysłaniać? I faktycznie... jakiś rozrys całości byłby pomocny


Aga, nic nie szkodzi

Chciałabym zasłonić mur, ale nie wiem czym, bo tam jest pod nim non stop cień, a w szczycie budynek ma 13,5m wysokości (!!!!!!!!!!). Mam w planie budowę garażu, i myślałam, żeby przykleić go do tego muru, żeby nie marnować nasłonecznionej części działki pod budowę. Zrobię plan, gdy wrócę z nart. taki dokładny z murami, drzewami, rabatami, moim domem. Wiem, że teraz to takie tylko opowieści snuję i wydaje mi się, że ktoś się w tym połapie, bo ja znam swoją działkę
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Jagodaa 21:43, 24 sty 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
asica napisał(a)
Pytałaś Jagódko o anabelki w cieniu.
U mnie hortensje mają słońce przez pół dnia: jedne do południa, drugie od południa
Muszę przyznać że nie żałuję im nawozu. Wiosną podlewam nawozem długodziałającym, a jak zaczynają kwitnąć to leję nawóz do hortensji magiczna siła, jak na opakowaniu (co tydzień chyba):
http://www.substral.pl/index.php?site=1&m=page&pg_id=176
Mam jedną hortensje w drugim końcu ogrodu i zapominałam o niej- kwitła zdecydowani słabiej, przede wszystkim kwiaty były dużo mniejsze.
Natomiast trafiłam kiedyś na wiejskie podwórko, zupełnie zaniedbane, niewykoszone, drzewa i krzewy rosnące samopas. I tam, niemal w zupełnym cieniu, pod krzakami i ławką rosła anabelka -oblepiona kwiatami. Pamiętam, bo zwróciłam uwagę właśnie na ten cień.


Asia, dzięki za bardzo cenne informacje, bo planowałam niebawem zabrać się własnie za szukanie informacji o nawozach do hortek. Czyli wygląda na to, że Anabelki powinny mieć całkiem, całkiem w tym miejscu.
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
asica 21:45, 24 sty 2014


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 3814
Anabelki chyba wszędzie dają radę.
____________________
Asia Wizytówka ; Pokażę nasz ogród ; Wydzielenie warzywniaka; Wizytówka- warzywniak
Jagodaa 21:54, 24 sty 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
kaisog1 napisał(a)


Jagoda czy ja dobrze zrozumiałam, że chcesz pomieszać Doorenbosy z tą brzozą, która jest? Ile tam masz miejsca?

...nie wiem czy mieszanie tych brzóz wyjdzie ładnie...


Gosia, ja wiem, że ta brzoza tam nie będzie tymczasowo pasować, ale zanim Doorenbosy podrosną (pewnie będę musiala kupić niestety małe) chciałabym ją zostawić, bo dzięki niej trochę jestem przysłonięta. Myślałam, żeby dać bluszcz na pień, wtedy mniej bedzie się rzucać w oczy ta inność. Brzozy Doorenbos chciałabym posadzić w takie L. Jedna od strony serbów, jedna w rogu i dwie/trzy "na płocie" betonowym. W liniach prostych, nie w formie lasku.

Tam miejsca jest dość dużo. Od serba do rogu 6m i od rogu do końca betonowego płotu 15m. Brzoza obecna jest oddalona od ogrodzenia o jakieś 5m z każdej strony.

A żywopłot z chojny? co myślisz? Zbieram opinie. Tam jest beton od południa i od zachodu siatka.

____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Jagodaa 10:42, 25 sty 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
-14 i lekko prószy... Świat ładniej wygląda, ale trochę za zimno. Pozdrawiam moich Gości
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
kaisog1 11:15, 25 sty 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Jagoda ja w ogóle nie myślałam o wycięciu tej brzozy. Ona bardzo skupia wzrok i trza by ją jakoś fajnie wkomponować. Jest na tyle charakterystycznym punktem, że boje się, iz z tymi Doorenbosami to nie będzie grało. Powiem Ci szczerze, że nie mam pomysła jak to zrobić......

Co do choiny to ja jestem za
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Jagodaa 11:24, 25 sty 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Tak szczerze, to ona się komponuje z tym, co jest w dalszej perspektywie, szczególnie widać to, gdy jest zielono. Tam kiedyś był lasek brzozowy, teraz zostało kilka zaledwie.
Mnie się ta kora biała niesamowicie podoba, więc tak się upieram trochę, ale po to tu się zjawiłam, żeby posłuchać rad, złapać inne spojrzenie. Całkiem możliwe, że mój pomysł jest przekombinowany.

____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies