Perovskia nie ma ciężkiego, ciemnego fioletu i nie tworzy zwartej masy tego koloru. Bardziej rzuca się w oczy jej srebrzystość liści i łodyg, więc w połączeniu z ML będzie to dość jasna plama. Żurawek nie będę wymieniać na inny kolor. Jak już nie będą atrakcyjne, to raczej skłonię się do wymiany ich na trawy.
Alex, przywrotnik jest rzeczywiście boski . Jak mi się wykruszą żurawki, to może właśnie na niego postawię. Na razie chcę jedynie zrobić roszady na tej rabacie. Nie zmieniać gatunków, a jedynie pogrupować i wysadzić rozplenice i Varelle... i może trzmielinę, bo nie wiem, czy nie będzie mnie znów drażnić wiosną .