bo ty masz do Juzki całkiem po przekątnej
Hahahahha
czyli załamał? i nie leciało nic, a później mocno?
Podobno masz mazurka dobrego... edit. To do Jagody post
Hahahahha... no nie mogę z tych waszych prób odgadnięcia znaczenia słowa burchlują Dla mnie to oczywiste.... pęcznieją Wąż pęcznieje przy samej złączce i wystrzela z niej I woda leje mi się na spodnie, a czasem i po twarzy dostanę
Pozdrawiam burchlując ze śmiechu
czyli z tym rozciamciowywaniem to też było pudło