Jagódko a gdzie zamawiałaś seslerię? Mogę prosić o namiar? Od zeszłego roku ją planuję, może w rym zdążę. A w zasadzie muszę, bo jeżówki do niej już kupione jesienią i stoją zadołowane.

Do Twojego ogrodu zaglądam od dawna, kibicuję pracom murarskim, a berberysowa ścianka to już chyba Twój znak rozpoznawczy. No i donica!

Jagodaa napisał(a)

Jupi! Właśnie zapłaciłam za moje 50szt seslerii jesiennej .

z tego samego żródła?

Juzia napisał(a)

Siaka....do okna życia je

przemyśle

Jagodaa napisał(a)

Jupi! Właśnie zapłaciłam za moje 50szt seslerii jesiennej .

Czy mogła bym prosic o namiar na dobre źródełko

Dziś miałam wysadzić z donicy rozchodnik do doniczek, bo robiły tam bałagan, za dużo wszystkiego i za ciasno, ale zostały przesadzone do pojemnika na bioodpady .

Nie będę u siebie trzymać karmicieli opuchlaków. Przy zaledwie 7 kępkach zamordowałam ich dziesiątki!

O h y d a !!!

One chyba bardziej lubią rozchodniki niż żurawki, o moich cisach nawet nie chcę myśleć

Przesadziłam też ML, wysunęłam je w przód, bo zbyt zachodziły na sery (rabata pod wierzbą).

o żesz, dopiero co się pogodziłam, że żurawek trzeba się pozbywać, a Ty piszesz o rozchodnikach, nie dobrze.

ups..a masz zdjęcia jak to wygląda w tych korzeniach?

A czego one nie lubią???

lindsay80 napisał(a)

o żesz, dopiero co się pogodziłam, że żurawek trzeba się pozbywać, a Ty piszesz o rozchodnikach, nie dobrze.

Przeraża mnie, jak one szybko się rozrzestrzeniaja!

siakowa napisał(a)

ups..a masz zdjęcia jak to wygląda w tych korzeniach?

Nie mam, spieszylam się z pracami. Korzenie miały ok, ale wnichpelnolarw, więc ewnie szybko by padły. Po wykopaniu i wyjeciu bryły było ich dużo w dołku i w kepie.