Iwonko twoje berberki są przepiękne, one są jednak niezawodne jesienią
Na widok twojego pierisa to dostaję gorączki, tej pozytywnej, bo to piękny okaz , ja jeszcze nie mam ani jednego
Jestem, jestem i dziękuję za pozdrowienia i pamięć. Z czasem u mnie krucho dlatego rzadko tu zagladam.
Za oknem szaro, buro i ponuro to chociaż na parapetach kolorowo.
Pięknie Iwonko na Twoich parapetach. Jeśli chodzi o te paprocie, to myślę o nich intensywnie, tym bardziej, że jak piszesz zachowują długo urok Pozdrawiam