Gratulki rocznicowe
Zlituj się kobito,podpisz te ślicznoty

Będzie się działo . Oczami wyobraźni widzę te wszystkie, latające sprzęty ogrodowe

Dziękuję że zaglądacie, chociaż ja ostatnio rzadko bywam na O. W ogrodzie nic się nie dzieje, leży trochę śniegu, wiosny niestety nie widać. Dzisiaj pozamawiałam jeżówki, trawy i żurawki. Na wiosnę znów będą przeróbki
Pozdrawiam wszystkich

Czytam i uśmiecham się do monitora, te nasze ogródki to taka nie kończąca się opowieść, ciągłe zmiany, coś się pięknie rozrośnie, albo nie przeżyje danego sezonu. To znowu coś źle posadzone i ruch w ogrodzie jest. Mnie też minął roczek na Ogrodowisku, u mnie zmiany były wymuszone kanalizacją, ledwo posadzone w zimie i też już planuję zmiany. Najważniejsze, że nas to cieszy i daje satysfakcję.

Alnwick Rose i Wisley gdzie nabyłaś ?

Moja mama ,która z nami mieszka strasznie przeżywa to ciągłe przesadzanie roslin . Zawsze jej powtarzam,że jest mnóstwo osób ,które przesadzają