Przez te upały, deszcze i wyjazdy mam kilka bukszpanów i dwa spore cisy do strzyżenia.
A czosnki główkowate gdzieś mi znikły. Wiosną wcześnie wypuściły liście i zamarły. Ciekawe czy się odrodzą? Bardzo je lubiłam, tak wdzięcznie w grupie wyglądały.
Dzięki za fotkę. Juka wcale nie jest taka marniutka. Na wiosnę (przed kwitnieniem) daj jej kompotu z pokrzyw , tak doradzała Sylwia ze Szmaragdowego.
Ogrodowa która kwitnie na pędach starych i nowych ? Dla mnie nowość takiej jeszcze nie spotkałam.