Wreszcie możemy cieszyć się prawdziwą wiosną. Wiosną, jak na razie, bez przymrozków i śniegu. Oby tak dalej!
Nic więc dziwnego, że wszystko pięknie kwitnie!
Kokorycz, serduszka, hosty mają doskonałe miejsce. Podziwiam też pierisy!

Kamienie z mchami zabierają pierwszeństwo roślinom bo takie cudne

Azalia nad oczkiem- chluba Właścicieli na żywo wygląda zjawiskowo.
Bardzo dziękuję jeszcze raz za to spontaniczne spotkanie. Było świetnie, jak zawsze

Hej, Renia, było wesoło, jak zwykle Dziękujemy za odwiedziny

Wspomniana przez Renię azalia - chyba nigdy tak obficie nie kwitła.




Inne też nieźle sobie radzą.


Następne czekają w kolejce.

Kalina

Wisteria nadal kwitnie




Zakwitł aż jeden kuklik, reszta ledwo odbiła.


Irys

Ciąg dalszy kwitnących

Przyznam że nie wiem co chwalić.....Azalki przepiękne, pełnik.....
a trawnik jak dywanik. Pięknie Iwonko, ale czy u Ciebie było kiedyś inaczej?
Moje czosnki jeszcze w pąkach.

barbara_krajewska napisał(a)

Wreszcie możemy cieszyć się prawdziwą wiosną. Wiosną, jak na razie, bez przymrozków i śniegu. Oby tak dalej!
Nic więc dziwnego, że wszystko pięknie kwitnie!
Kokorycz, serduszka, hosty mają doskonałe miejsce. Podziwiam też pierisy!

Na taką wiosnę, a właściwie lato wiosną czekaliśmy