Jak zwykle zdjecia pozwalające hi hi hi

Kondzio: Dzięki.... po takiej przerwie..... Byłam wam to winna....

Natomiast dziś proszę o radę, pomoc i nie wiem co jeszcze.....

Mój ogród od jakiegoś tygodnia atakuje pewien owad, a raczej chmary, plaga owadów.... słuchajcie nie wiem co się dzieje.... najczęściej jak jest ciepło i słoneczko po prostu lata nad drzewami masa czarnych wydłużonych owadów z opuszczonymi nóżkami... coś okropnego... na razie nie ugryzło, ale kto wie.... jak się idzie, to trzeba odganiać, bo normalnie się obijają .....

Próbowałam zrobić zdjęcie ale normalnie się nie da... tak to szybko ucieka... martwi mnie bo mnóstwo ich lata przy jabłonkach, brzoskwinkach, a jak wpuszczą tam jakie larwy czy coś....

Tu siedzi....



Tu lata w lewym górnym rogu....



Tu w prawym górnym rogu dwa...



A tu zobaczcie.... i tak się dzieje wszędzie lipy, dęby, czeremchy, owocowe, wszystko jest oblepione takimi chmarami.... tu i tak mi się wydaje ich jeszcze mało, jakoś na zdjęciu to inaczej wygląda, niż jak to wszystko się porusza...





Co z tym robić ? czy to nie zaszkodzi pączusiom, a potem owockom... wokół krzewów jest to samo... nie ważne jakie krzewy, owocowe, czy nie....

AAaaaaaaaaa....... nikt mi nie pomoże z tymi robalami ?

Musisz zbliżenie takiego robala zrobić, bo nie wiadomo co to....pewno jakieś chrząszcze.

Sorki...już się dopatrzyłam
To nie chrząszcze na bank!

kurcze właśnie one tak szybko uciekają a przy moim ręcznym ustawianiu ostrości he he.... bezcenne doświadczenie...

Błonkówka???

Mam!!!!
Niestety ale to chyba leń ogrodowy...

Zostawiam pozdrowienia
Te robale wygladaja mi na mrowki
Czasami widze u siebie taka chmare

Ach te Twoje leśne klimaty, wzdycham, aż chce się oddychać, marzyć i poleżeć na takiej trawce............i wśród kwitnących drzew owocowych

Ło rety, tych błonkówek to jest od cholery.... łącznie z osami i pszczołami i mrówkami..... ale to będzie coś z tego.... dzięki tobie znalazłam Ćwik ( Dolerus ).... http://chwastowisko.wordpress.com/2013/02/02/pilarzowate16/

Niestety nie mogę znaleźć czy mogą zaszkodzić.... pewnie gąsienice które się wylęgną ze złożonych jajeczek... tak się obawiam...