Tarnina
14:08, 09 kwi 2014
Dołączył: 28 sty 2014
Posty: 646
To dziś troszkę warzywniczka... jeszcze nic się nie dzieje... ale relacja z siania musi być...
U mnie jak wszystko, warzywnik nie jest idealny.... grudy z gliny nie dają się rozbić na drobniejsze, usilnie mieszam z piaskiem (choć ponoć wyjaławia ziemię), ziemią uniwersalną i próchnicą spod mojej lipki... nie wiele dają.... mało miejsca na wszystko, ciemno, jak w całym ogrodzie...
ale i tak, coś tam udaje mi się w lecie zebrać....
Nie mam wielkiego doświadczenia... dopiero trzeci rok mam warzywnik, a w sumie to drugi, bo w pierwszym miałam same ogórki i parę pomidorków, które i tak zaraza wzięła....ale ogórki się udały wyśmienicie...
A o to, co udało mi się w sobotę i w poniedziałek zdziałać....
Posiałam na razie...
Wow... w trzech były "super wkładki"......
A rośnie już posadzony w zeszłym roku lubczyk...
i rabarbar... mniam....
No to tyle z relacji.... na sianko czeka jeszcze fasolka i buraczki, ale chyba jeszcze na nie za wcześnie.....
U mnie jak wszystko, warzywnik nie jest idealny.... grudy z gliny nie dają się rozbić na drobniejsze, usilnie mieszam z piaskiem (choć ponoć wyjaławia ziemię), ziemią uniwersalną i próchnicą spod mojej lipki... nie wiele dają.... mało miejsca na wszystko, ciemno, jak w całym ogrodzie...
ale i tak, coś tam udaje mi się w lecie zebrać....
Nie mam wielkiego doświadczenia... dopiero trzeci rok mam warzywnik, a w sumie to drugi, bo w pierwszym miałam same ogórki i parę pomidorków, które i tak zaraza wzięła....ale ogórki się udały wyśmienicie...
A o to, co udało mi się w sobotę i w poniedziałek zdziałać....
Posiałam na razie...
Wow... w trzech były "super wkładki"......

A rośnie już posadzony w zeszłym roku lubczyk...
i rabarbar... mniam....
No to tyle z relacji.... na sianko czeka jeszcze fasolka i buraczki, ale chyba jeszcze na nie za wcześnie.....
____________________
Chatka Baby Jagi Mój Blog http://domekbabyjagi.blogspot.com/
Chatka Baby Jagi Mój Blog http://domekbabyjagi.blogspot.com/