Znalazłam też na tej stronie wypiekane etykiety z modeliny, albo pisane oznaczenia na niewielkich kamieniach, albo korek od wina nadziany na wykałaczkę od szaszłyka..albo na patyku klamerka drewniana do prania i na niej napisane.. fajne inspirujące pomysły.

Kingo, bywałam na Twoim wątku od początku i nagle zgubiłam go. Teraz wracam, aby go po raz wtóry zaznaczyć. Lubię oglądać Twoje piękne fotki, śledzić Wasze zmagania z porządkowaniem i zagospodarowywaniem kolejnego terenu

A przy okazji podpowiadam, że roślinka na zdjęciu poniżej to śnieżnik. Roślinka ta pięknie opisana jest tu

I kolejna, o którą pytałaś, to dobrze rozpoznany gajowiec żółty

Tarnina napisał(a)

Cebulica hiszpańska

Ps. w międzyczasie zmieniłam avatarek

Tarnina napisał(a)

U mnie jak wszystko, warzywnik nie jest idealny....

e tam, marudzisz, idealny warzywnik

Piękne miejsce do życia, którego urok potraficie umiejetnie podkreślić i wyeksponować

agatanowa napisał(a)

e tam, marudzisz, idealny warzywnik

Jak nie zaczęty, bardzo ładny. U mnie się przenosi, ale czy się przeniesie?

Warzywnik pierwsza klasa, wystarczy, że mu zrobisz jakieś tło i będzie superaśnie
U siebie też mam lubczyk i dodaję go głównie do zup, które uwielbia mój mąż ... a Ty do czego wykorzystujesz?

Agcia: Fajne pomysły, kurcze jak się chce, to z niczego pozna zrobić naprawdę ładne rzeczy i taki niby warzywnik też może stać się ślicznym ogródkiem....

Basiu: Witam cię ponownie i cieszę się, że mnie znów znalazłaś Ach i dzięki za poprawkę... "Śnieżnik", no tak..... Strasznie mi się podoba, rośnie u mnie po krzakach koło stodółki i staram się go poprzesadzać mniej więcej w jedno miejsce, żeby mi nie zginął....

Agata, Iwona: Dziękuję za miłe słowa....

Aniu: Tło... właśnie tam z tyłu mam liliowce, tawułki arendsa, dzwonki parzydło i trawy... jak urosną to zrobię jeszcze raz zdjęcie..... trawy są pierwszy rok, sadziłam na jesieni, więc sama ciekawa jestem jak to będzie wyglądać...
Lubczyk... ja też głównie do zupek... do rosołku mniam, mniam... ale i do marynat i do pieczonego mięska troszkę też....

Tak, masz rację. choć Twój warzywnik już wygląda pięknie dodatki do niego to jak wisieńka na torcie.

Tarnina napisał(a)

[b]Aniu: Tło... właśnie tam z tyłu mam liliowce, tawułki arendsa, dzwonki parzydło i trawy... jak urosną to zrobię jeszcze raz zdjęcie..... trawy są pierwszy rok, sadziłam na jesieni, więc sama ciekawa jestem jak to będzie wyglądać...
Lubczyk... ja też głównie do zupek... do rosołku mniam, mniam... ale i do marynat i do pieczonego mięska troszkę też....

No widzisz, ja już niedowidzę Pomyślałaś... będzie fajnie

A to jeszcze kilka zapomnianych zdjątek z 07.04........ chce mi się tego słoneczka, co było....

Moja mgiełka forsycji....



Kicia i dęby... tu widać jakie są olbrzymie zaraz pod nimi może dobre oko dojży moją anielcie w białej czapeczce....