Coś będę musiała pomyśleć. Mam pytanie czym malujecie huśtawki i inne takie drewniane rzeczy? Ja chciałam mieć takie naturalne i myślałam o lakierze ale w sklepie mi odradzali i tylko impregnaty dawali na grzyba. No i tak stoi tylko zaimpregnowana i kolorek straciła. Myślałam również o pomalowaniu szopki bo tez tylko lub aż zaimpregnowana i myślałam o beżu (tak samo chustkowe, i inne drewniane) i kremowych wykończeniach, ale nie jestem pewna bo nie wiem jak to się kiedyś będzie komponowało z kremowa elewacja domu.

drewnochron bezbarwny do nabycia w marketach -

EdytaB napisał(a)

drewnochron bezbarwny do nabycia w marketach -

pewnie będę musiała jechać do najbliższego i nabyć a czy takie zeschnięte drewno odzyska ładny kolor po pomalowaniu?

Nie zapomnij zabrać ze sobą jutro aparatu

paulina_weron_niemiec napisał(a)

pewnie będę musiała jechać do najbliższego i nabyć a czy takie zeschnięte drewno odzyska ładny kolor po pomalowaniu?

nie wiem ja malowałam nówki , ale on mam za zadanie spowolnić niszczenie sie drzewa,
są też w kolorach więc może coś wybierzesz

Drewno po pomalowaniu powinno wygladać dużo lepiej - poprzez malowania wydobywa się kolor. Jeśli teraz jest matowe, szare - po regeneracji odzyska blask. Tylko najpierw wyczyść i wysusz na słońcu a później weź do ręki pędzelek Możesz na próbę pomalować od dołu i sama sprawdzisz efekt (ale po wyschnięciu)
Pozdrawiam

Tusiala napisał(a)

Nie zapomnij zabrać ze sobą jutro aparatu

postaram sie nie zapomniec najlepiej juz go schowam, schowany. Dzis mi M zrobil niespodzianke i przekopal miejsce pod truskawki, tak ze jutro tylko wykopac i powsadzac.

asiach , EdytaB Co do malowania to jeszcze się wszczymam, z powodu braku czasu. Choć mi go nie brak musze wygospodarować trochę i przeznaczyć na malowanie, a dzieciaczki pewno chętnie pomogą. Jak na razie chcę zająć sie roślinkami by im bylo dobrze u mnie.

Moja praca na dziś zakończona M zwiną mnie z działeczki choć nie dokończyłam niestety tego co planowałam, przynajmniej M się postarał i dotrzymał słowa skosił trawnik.

Ja niestety swojej pracy nie dokończyłam może jutro tak cichaczem zobaczymy , a to moja robutka dzisiejsza:
tak jest i będzie więcej zamierzam powiększyć miejsce na truskawki przedłużyć i poszerzyć na razie niestety stoją tam jeszcze deski, po lewej stronie poziomki po prawej truskawki, a z tyłu burdelnik

a tak było i jeszcze jest ;/ gąszcz trudno się przebić.

No i troszkę kwiecia
bijące się pszczółki

jak by było mało kwiatuszków