AsiaDobrze że Twój M dał się namówić, mnie nie trzeba namawiać

o każdej porze dnia i nocy mogę jechać przed siebie, tereny mamy cudowne, nie korzystać z tego to grzech

poza tym leżenie tak jak wczoraj mnie nie interesuje, takie wypady to super sprawa zapominam o całym świecie, liczy się tylko tu i teraz, okoliczności przyrody i takie tam które uwielbiam

A Winniczki lubię, Pomrów ten bez muszli to ohyda, tych nie znoszę.
IwonkaWtaj, też zaglądam do Ciebie, podziwiałam Tulipany masz ich tak dużo i takie piękne.
Renata Mają stołówkę, ale z Winniczkami nie walczę bo je lubię