Zakupy świetne, ja też lubię takie okazje, zwłaszcza jak są takie okazy

Ja też mam roślinki z tej szkółki, ale nie kupowałam tam osobiście tylko dostałam od mamy w prezencie..

grzeguz napisał(a)

Wiem, że patrząc na zdjęcia, które zamieszczam - Wy - doświadczeni Ogrodowicze widzicie wiele błędów, niedociągnięć, zły dobór roślin itp. Ale... bardzo was proszę o konstruktywną krytykę, bo będąc na tym forum to właśnie na niej bardzo mi zależy.

Hi, hi
zapewniam Cię, że są tu zarówno doświadczeni, jak i... mniej doświadczeni
Rudi mnie zauroczył, jakie ma śliczne oczy
Z własnego doświadczenia doradzam zdjęcie agrowłókniny. Jest wątek "mata przeciw chwastom", gdybyś chciał wiedzieć więcej
Pozdrawiam

Witaj "Wietrzyk"-u,

Miło, że mnie odwiedzasz.
Niestety na zdjęcie geowłókniny jest już o 2 sezony za późno - za bardzo przerosła roślinami .Nauczony doświadczeniem z tego forum powoli odcinam duże jej płaty przy nowych nasadzeniach. Już jest bardzo krucha i sądzę, że po jakimś czasie sama ulegnie częściowej biodegradacji.
Nowe rabaty planuję już bez szmaty pod korę Sosnowo -modrzewiową, zobaczymy czy nadążę z plewieniem.

pzdr

SOBOTNIE "SYZYFOWE" PRACE.....

Jakoś spać nie mogłem bo wschód słońca już o 5 rano mnie wybudził. Szybka kawka i byłem w ogrodzie tuz przed 6-tą.
Zabrałem się od razu za budowę ścieżki między pergolą winogronową a warzywnikiem.


A to mała rabatka osłaniająca warzywnik od przodu płotkiem leśnym, który w expresowym tempie pomalowała moja "małżowinka" w sobotni wieczór.



Te bukszpany są darowane. Rosły w wietrznym miejscu i były częściowo zmrożone. Podjąłem się ich przesadzenia i postaram się nadać im ładne kształty.



A to koniec I etapu budowy zadaszenia nad tarasem. Moi cieśle uwinęli się w 2 dni. Jeszcze tylko pokrycie dachu i wyłożenie tarasu kostką brukową.

Przyroda budzi się WIOSENNIE ....

Witam ,
Piękny ogród, piękne miejsce ... fajny taras.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam oczywiście do siebie.

widzę, że nie lubisz a może nie umiesz się byczyć

Fajne zadaszenie tarasu robisz
Z tą matą to niestety racja. Ja wyrywałam po niecałym roku i już była poprzerastana Korzonki zamiast w ziemię idą w matę
I wiosenne widoki ładne

działasz pełna para wiosne czują nie tylko roślinki ale i wlaściciel

agata19762 napisał(a)

widzę, że nie lubisz a może nie umiesz się byczyć

Agato,

Cóż, nie ukrywam że czasem nawet lubię - "się byczyć" ....ale... jeśli chodzi o ogród to jakoś nie potrafię.

Jak tylko wyjdę do niego lub na chwilę gdzieś przysiądę to od razu przelatuje mi przed oczami tysiąc rzeczy do zrobienia. A Tu coś rozsadzić, tam przyciąć a to i tamto zmienić i tak w kółko.

Zresztą zarażeni tą choroba wiedzą o czym mówię .