Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Ewy

Ogródek Ewy

Nallar 22:09, 23 lip 2015


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Ivvvona napisał(a)
Zaglądam z ciekawością jak postępy w planowaniu różanki. Widzę że podpowiedzi masz sporo i pewnie pomysł Ci już świta. Ciekawa jestem na co się zdecydujesz.

Chyba muszę odpocząć, galimatias w głowie mam na maxa.
Dziś byłam w kolejnej szkółce (na Głównej) wybór bylinek jest dość spory ale wróciłam z niczym.
Muszę najpierw dokupić róż a potem cała reszta.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Ivvvona 22:12, 23 lip 2015


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Nie dziwię się że masz galimatias, trzeba odczekać i nabrać dystansu. Ja czasem mam niby wszystko zaplanowane, a wystarczy nagły pomysł i ... robię zupełnie inaczej.
____________________
W ogródku Iwony
Gardener27 22:19, 23 lip 2015


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Tak Ci Ewo miałem napisać byś trochę odpoczęła od tego planowania by wszystko na spokojnie przemyśleć Rabata nie zająć, nie ucieknie Lepiej tworzyć w spokoju niż pod presją Buziaczki
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
Nallar 22:37, 23 lip 2015


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Ivvvona napisał(a)
Nie dziwię się że masz galimatias, trzeba odczekać i nabrać dystansu. Ja czasem mam niby wszystko zaplanowane, a wystarczy nagły pomysł i ... robię zupełnie inaczej.

Mam podobnie i boję się że tą rabatę znowu "spapram"
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
ryska 22:43, 23 lip 2015


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Nallar napisał(a)

Mam podobnie i boję się że tą rabatę znowu "spapram"

Dlaczego znowu, ja tam u Ciebie nie widziałam nic spapranego.
Właśnie Ci powiem rób tak jak podpowiada Ci serducho i dopasuj do tego co już stworzyłaś, cudownie zresztą.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Ivvvona 22:45, 23 lip 2015


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Miałam o to samo zapytać - dlaczego "znowu"? Nie widziałam u Ciebie spapranych rabatek
____________________
W ogródku Iwony
Nallar 22:49, 23 lip 2015


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Gardener27 napisał(a)
Tak Ci Ewo miałem napisać byś trochę odpoczęła od tego planowania by wszystko na spokojnie przemyśleć Rabata nie zająć, nie ucieknie Lepiej tworzyć w spokoju niż pod presją Buziaczki

Wiem Przemku że rabata nie zając ale chciałabym już to planowanie mieć za sobą. Bardzo nie lubię takiego stanu zawieszenia, tym bardziej że za tydzień czy dwa, mądrzejsza nie będę.

Buziaczki lepiej mi pasują niż propozycja składana wcześniej w Twoim wątku. choć czasami i to mi jest potrzebne.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Nallar 23:04, 23 lip 2015


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Renatko, Iwonko, nie widziałyście spapranych rabatek bo podczas wizyty u mnie mało widziałyście bo deszcz Wam zalewał oczy.
Ale długie zdanie, aż głupio wygląda.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
ryska 23:11, 23 lip 2015


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Nallar napisał(a)
Renatko, Iwonko, nie widziałyście spapranych rabatek bo podczas wizyty u mnie mało widziałyście bo deszcz Wam zalewał oczy.
Ale długie zdanie, aż głupio wygląda.

Ja dopiero teraz przecieram oczy ale ze zdumienia nad tym co wymyśliłaś.
Masz pięknie, koniec, kropka.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
kosolka 23:12, 23 lip 2015


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Ewus, rozumiem Cie bardzo dobrze. Mnie też każde nowe wyzwanie ogrodowe przyprawia o stresy i doły. Ostatnio coraz częściej myśle tym, że muszę jesienia poprawić moja rozano-bylinowke.. I na samą myśl jestem okichana.. Unikam tematu sama przed soba- choć to nienormalnie brzmi. Boję się analizować, boję się że znów nie wyjdzie tak jak bym chciała. Niby wiem, ze sama muszę dojść do tego, jak byłoby dobrze,że nie da się bez kombinowania i przesadzania, ale i tak to nie jest łatwe. Mogłabym też już dlubac przy kolejnych, nowych rabatach, przechowalnik czeka.. Ale ja chyba też poczekam- aż mnie może trochę natchnie. Choć do jesieni już blisko!!
____________________
Ola Kosolkowa pasja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies