Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Ewy

Ogródek Ewy

Ewa777 23:25, 23 lip 2015


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
Ewa, widzę, że jesteś w takim samym stanie jak ja Mam mętlik w głowie I nadal nie wiem co zrobić z rabatką Ty nie posadziłaś jeszcze róż, a ja je mam i nie wiem, co dalej. Poczytałam wszystkie rady jakie padły u Ciebie, może coś z tego mi też rozjaśni umysł
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Nallar 23:40, 23 lip 2015


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Prawdę mówiąc dziewczyny to chyba wszystkie tak mamy, że chciałybyśmy idealnie, pięknie i na już. Wszystkie też wiemy że z "żywym materiałem" tak się nie da.
Obiecałam sobie że ta rabata, która teraz spędza mi sen z oczu będzie ostatnią, nic więcej tworzyć nie będę bo się do tego nie nadaje. Chyba się starzeje.
Idę spać bo rano do pracy.
Buziaki na dobrą nockę Wam przesyłam.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
barbara_kraj... 23:51, 23 lip 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
I w czym problem, nie uda się? Przesadzisz, dosadzisz, lub usuniesz!
Takie życie! Ogrodnika życie...
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Katkak 17:17, 24 lip 2015


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
barbara_krajewska napisał(a)
I w czym problem, nie uda się? Przesadzisz, dosadzisz, lub usuniesz!
Takie życie! Ogrodnika życie...

No właśnie Ewciu, Basia ma rację. Jakby nam tak wszystko od razu idealnie wychodziło, to co robilibyśmy w tych ogródkach przez resztę życia . Jakby tak mój ogródek od razu na cacy był zrobiony... Brrrr, nawet nie chcę o tym myśleć .
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Bogdzia 17:19, 24 lip 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Ja juz kilka razy miałam ,,na gotowo" a potem sie okazywało ze znów zmiany potrzebne. Nie ma szams na to by roboty nie było.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Nallar 21:02, 24 lip 2015


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Kasiu, Bożenko, wiem jak to jest i bardzo lubię pracę w ogrodzie. Roślinki mogę przenosić z miejsca na miejsce, jak widzę, że w innym miejscu będzie im lepiej. Zwykle takim przeprowadzkom towarzyszy mi jakaś wizja, wena a teraz nic.....Kompletnie twórczość mnie opuściła.

Czy Wam też nie działają powiadomienia? U mnie pokazuje się ostatnie z 7 rano.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Ivvvona 22:42, 24 lip 2015


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Nie mam powiadomień, podobno problem ogólny. A co do rabatek - podpisuje się pod poprzedniczkami - co byśmy robili w ogrodzie jak by od razu było idealnie? Ja co roku coś zmieniam na rabatach, czasem pojedyncze rośliny przenoszę, a czasem robię całkowitą rewolucję. I myślisz że jestem zadowolona z efektu? W tym roku jedną rabatę będę poprawiać trzeci raz. Zrób sobie małą przerwę w planowaniu, wena wróci sama.
____________________
W ogródku Iwony
Katkak 22:53, 24 lip 2015


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Nallar napisał(a)
Kasiu, Bożenko, wiem jak to jest i bardzo lubię pracę w ogrodzie. Roślinki mogę przenosić z miejsca na miejsce, jak widzę, że w innym miejscu będzie im lepiej. Zwykle takim przeprowadzkom towarzyszy mi jakaś wizja, wena a teraz nic.....Kompletnie twórczość mnie opuściła.

Czy Wam też nie działają powiadomienia? U mnie pokazuje się ostatnie z 7 rano.

Tak Ewciu, mnie też nie działają powiadomienia, ale to chyba u wszystkich tak dziś jest. Nie stresuj się tą rabatką. Moja rabatka pod gruszką cały czas świeci pustkami jeszcze, ale nie spinam się, bo chcę sobie powolutku dobierać takie roślinki jakie chcę. Więc Ty też posadź może na razie te róże co masz, a potem spokojnie i powoli będziesz sobie resztę dosadzać tak jak będzie Ci się podobało. Podejdź do sprawy na "lajcie" . Buziak
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Nallar 23:09, 24 lip 2015


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Iwonko, ja też tak mam, dziś wzięłam szpadel w dłoń i poszłam w ślady Lukiego Na rabacie którą robiłam w ubiegłym roku, robiłam rewolucję. Przesadzałam kwitnące słoneczniczki, kępa się zrobiła szeroka i zaczęły się pokładać, trafiły za płot(po przeciwnej stronie wyyysoooookich pokrzyw sąsiada) Wyciepałam powyginane ostróżki i firletki, ale się miejsca zrobiło....
Musiałam się czymś zająć aby nie myśleć o różanej rabacie.

Problem z powiadomieniami też mam od rana. Pisałam do Ronina ale odzewu brak. W dziale "problemy techniczne" czytałam sporo wpisów na ten temat, więc problem szerszy. Miejmy nadzieję że szybko się z tym uporają.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Nallar 23:17, 24 lip 2015


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Katkak napisał(a)

Tak Ewciu, mnie też nie działają powiadomienia, ale to chyba u wszystkich tak dziś jest. Nie stresuj się tą rabatką. Moja rabatka pod gruszką cały czas świeci pustkami jeszcze, ale nie spinam się, bo chcę sobie powolutku dobierać takie roślinki jakie chcę. Więc Ty też posadź może na razie te róże co masz, a potem spokojnie i powoli będziesz sobie resztę dosadzać tak jak będzie Ci się podobało. Podejdź do sprawy na "lajcie" . Buziak

Kasiu, już wyluzowałam róże które mam, mogą poczekać bo rosną w doniczkach. Poczekam na wenę, ona gdzieś jest tylko się schowała i drażni się ze mną
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies