też przyszło mi do głowy, że to było "na zlecenie"

Domi ściskam mocno przykro mi Aby to co ukradli uschło im moim zdaniem zrobili to pod zamówienie.

olga80 napisał(a)

Domi ściskam mocno przykro mi Aby to co ukradli uschło im moim zdaniem zrobili to pod zamówienie.

a żeby im do tego kule sie pobiły, a sprzet sie popsuł

straszne to wszystko, człowiek haruje jak wół żeby to jakoś miało ręce i nogi a przyjdzie taki jeden z drugim co sami nic w życiu nie osiągnęli i rabują. Niech ich ....

Domi bardzo Ci współczuję , oby im te rzeczy ością w gardle stanęły, przykre

Dominiko...czytałam sobie od 1 do 845 strony...ale dopiero teraz piszę...
TO SIĘ W GŁOWIE NIE MIEŚCI
ale Karma wraca...oj wraca

Podłość ludzka nie zna granic! Dominiko, współczuję strat Nigdy nie mogłam zrozumieć, jak tak można sobie wejść na cudzą posesję i zabierać nie swoje rzeczy! Żeby łapy im uschły...

Przykre, ze tacy sa ludzie
Zazdrosc kogos zżerała

Współczuję, najgorsza jest świadomość, że się mieszka wśród złodziei
Na dodatek, nasza policja taka bezradna - biorą się za robotę dopiero jak media zainteresują się daną sprawą.

Ale głowa do góry - może powinniście zainwestować w monitoring i oświetlenie? Zawsze to jakiś odstraszacz dla drobnych złodziejaszków.

Pozdrawiam.

Przykre... człowiek tyra żeby coś mieć a innym chwila wystarczy