dużo i kolorowo - mój mężuś tak lubi dlatego przy zakładzie tak ma - może będzie wydajniejszy jak sobie popatrzy na kolorowy ogródek cebulic też trochę mam - bardzo je lubię, bo dosyć długo kwitną, no i szafirków jeszcze 50 domówiłam
napatrzmy się na to jesienne kwiecie muszę przyznać, że masz bardzo ładne astry - na przyszłą jesień chyba do donic je posadzę, a na wiosnę tulipanki będą
Ja tak mam jak wyobrazam sobie wiosnę
Ogólnie nie lubie za kolorowo.
Ale jak Twój Mąż lubi to sadz kochana,sadz. O Męża trzeba dbać
Ja tych cebulic mam kilka, mam nadzieję,ze wzejdą , bo podobno powinno sie je posadzic w sierpniu, Cóż, zobaczymy.
A jakie kupujesz szafirki?
Musze przyznać ,że i mi sie podobają. Te białe to astry a te rózowe to mam (ja też) jednak wątpliwości. Pasuje(mi też) to na chryzantemę zawadzkiego.
Dostałam je od przemiłej Pani.
Witaj zawitko, dziekuje Ci bardzo za odwiedziny i życzenia No wolałabym żeby w realu nie leciało za szybko
I ja pozdrawiam marcinkowo w piękny, poniedziałkowy wieczór.