Witaj Mirello, miło Cię widzieć. Obecnie wybieram róże na ścianę ganku. Najpierw miały być okrywowe, potem rabatowe a teraz może pnące... a może takie i takie i posadzić je piętrami...? Ot takie codzienne rozterki ogrodnika- amatora
Też widziałabym tam róże - będą się pięknie komponować z drewnianą werandą. Czy dobrze pamiętam, że to miejsce przy wjeździe, które dodatkowo upodobał sobie Twój psiak A jaką szerokość ma planowana rabatka, bo tak sobie myślę, że warto by zaplanować od razu wszystkie nasadzenia w tym miejscu i wyznaczyć kształt rabaty. Masz już jakieś różane plany?
Królowa śliczna
Pozdrawiam Aniu
Ależ niesamowita weranda, od razu mam przed oczami stojący na niej fotel bujany...
A jak za jakiś czas osnują ją różane zapachy, to będzie najmilsze miejsce...
może białe lub rózowe róże, albo od muru pas perowki, a przed perowskią pas lawendy. Miałabyś niebeskofioletowe kwiaty prawie przez cały sezon i zielone liscie przez cały rok. Perowskia gubi liscie ale lawenda jest zimozielona, Róże w zimie gołe. Można dodac ze dwie trzy białe róże miedzy perowskie. Ale sadż to co Tobie sie podoba , Pozdrawiam
Aga, pamiętasz doskonale.Jest tak jak piszesz. Szerokość aż 50 cm a długość 9 m. Na trzech środkowych przęsłach będzie rozciągnięta mata wiklinowa. przy skrajnych słupach posadzę glicynie i będę je prowadziła na tej zabudowanej części pod dachem. i teraz co dalej. ?
Moje plany są takie.
1)posadzić the fairy na całej długosci i trzy pnące do niej pasujące
2)posadzić kimono na całej długosci i trzy pnące do niej pasujące
3)pomieszać kimono z the fairy(lub może jeszcze jakieś wuższe parkowe) i pnące
Nie ukrywam,że liczę na pomoc